Bank Gospodarstwa Krajowego z Jessicą sfinansują odbudowę części Miasta Kazimierzowskiego

Pożyczka ma być udzielona w ramach tak zwanego instrumentu wsparcia Jessica (z angielskiego Joint European Support for Sustainable Investment in City Areas). To unijne pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013, ale rozdzielane nie, jako bezzwrotna dotacja, a rodzaj pożyczki, ale bardzo nisko oprocentowanej.

Umowa podpisana

Pieniądze rozdziela Bank Gospodarstwa Krajowego. W czwartek spółka rewitalizacja podpisała z jego przedstawicielami umowę na finansowanie inwestycji.
Projekt był szacowany na ponad 5 milionów złotych. Spółka wnioskowała o 3,8 miliona złotych z Banku Gospodarstwa Krajowego. Będą jednak oszczędności. Po przetargu okazało się, że prace mają kosztować blisko 3,6 miliona złotych. Z programu Jessica spółka może wziąć do 75 procent kosztów netto.

Wiadomo, że oprocentowanie pożyczki w skali roku to 1,89 procent. Rewitalizacja będzie ją spłacać przez 20 lat. Nie poniesie opłat i prowizji w związku z udzieleniem i obsługą przez bank pożyczki.

– To najtańsze pieniądze, jakie można zdobyć – wyjaśnia Mariusz Mróz, prezes spółki Rewitalizacja. – Nie są najłatwiejsze do zdobycia, ale nam się udało, także dzięki pomocy przedstawicieli Banku i Agencji Rozwoju Mazowsza.

Jessica ma jeszcze jedną korzyść. Wykorzystując pieniądze z tego projektu można później w zrewitalizowanych budynkach prowadzić działalność komercyjną, a więc zarabiać na przykład na ich wynajmie. Przy dotacjach taka możliwość była ograniczana.

Będą budować nową kamienicę

Pracami budowlanymi na zlecenie Rewitalizacji zajmie się radomska firma Darco, która wygrała przetarg. Ekipa już przejęła plac budowy. Prace powinny ruszyć jeszcze we wrześniu. Termin ich zakończenia upływa 30 września 2014 roku.

Wykonawca przy ulicy Wałowej 4 wybuduje nową, dwukondygnacyjną kamienicę z użytkowym poddaszem. Zgodnie z planem ma w niej być pięć lokali użytkowych oraz jeden dwukondygnacyjny z przeznaczeniem na przykład na restaurację, albo pub.

– Chcielibyśmy, aby w tym roku zakończyły się roboty ziemne, a budynek został maksymalnie wyciągnięty ponad poziom zerowy. Czy się uda? To będzie zależało od wielu czynników. Po pierwsze od tego, jak będą przebiegały prace ziemne. Trzeba kopać bardzo ostrożnie, bo mamy tam stuletnie sąsiedztwo, trzeba uważać, żeby tych budynków nie naruszyć – mówi Mariusz Mróz, prezes spółki Rewitalizacja. – Zimą firma będzie mogła prowadzić remont przy Rwańskiej.

Zakres prac jest olbrzymi. Wymieniany będzie dach i stropy, budowane nowe stropy, kładzione instalacje, tynki, podłogi. Wstawione zostaną nowe okna i drzwi, budowane nowe ścianki. Pogłębione mają być piwnice i wzmocnione fundamenty.

– Ratujemy z budynku to co się uda, resztę trzeba odbudować – dodaje Mariusz Mróz.
W kamienicy przy ulicy Rwańskiej też ma być pięć lokali biurowych oraz miejsce dla Centrum Informacji Turystycznej.