Zimne grzejniki to istna plaga w okresie grzewczym. Odpowietrzenie nie zawsze kończy się sukcesem. Co zrobić, gdy grzejnik nie chce grzać?

Problem z zimnym grzejnikiem może skutecznie obniżyć komfort z przebywania we własnym mieszkaniu. Pół biedy, jeśli uda się go szybko rozwiązać dzięki odpowietrzeniu. Nieco gorzej sprawa wygląda, jeśli pomimo tego, grzejniki nadal są zimne. Jedną z przyczyn może być zbyt mało wody w instalacji (ciśnienie wody w obiegu jest zbyt niskie). Łatwo to poznać po tym, że jest on tylko letni lub ciepły tylko do połowy. Co zrobić w takiej sytuacji? Ilość wody sprawdzimy na manometrze – znajduje się on w okolicy kotła. Jeżeli wskaźnik manometru pokazuje, że ciśnienie faktycznie jest zbyt niskie, należy do instalacji dolać więcej wody. Pamiętajmy, aby nie puścić zbyt dużego strumienia, bo zapowietrzmy kaloryfery.

Częstą przyczyną zimnych grzejników jest zablokowanie lub uszkodzenie zaworu termostatycznego. Niekiedy blokuje się on po dłuższym czasie nieużytkowania. Jeżeli chcemy się przekonać, czy tak właśnie nie jest w naszym przypadku, musimy odkręcić i zdjąć głowicę zaworu. Dostaniemy się w ten sposób do iglicy, którą należy za pomocą kombinerek chwycić i ostrożnym ruchem pociągnąć do siebie. Jeżeli usłyszymy „syczenie”, oznacza to, że udało nam się odblokować głowicę, a do grzejnika zaczęła dopływać ciepła woda.

Jeśli jednak nic takiego się nie zadziało, to pozostaje nam przyjrzeć się głowicy termostatycznej – być może jest uszkodzona lub nieodpowiednio dobrana do modelu grzejnika. Na początek warto jednak sprawdzić nastawę wstępną dopływu gorącej wody. Na zaworze znajdziemy cyfry od 1 do 5 oraz nacięcie wskazujące nastawę ustawioną przez producenta. Jeżeli producent ustawił ją na 1, to za pomocą klucza płaskiego przekręcamy zawór z nastawy 1 na 2 lub 3, aby w ten sposób zwiększyć ilość gorącej wody wpuszczanej do grzejnika.

Aby woda prawidłowo krążyła w instalacji, zawory odpływowe (powrotne) w grzejnikach muszą być odkręcone. Zamontowane są zwykle pod grzejnikiem lub z jego boku. Jeżeli są zakręcone, musimy je odkręcić aż do oporu. Wówczas też powinniśmy usłyszeć charakterystyczny dźwięk przepływającej wody, który zwiastuje pomyślne rozwiązanie problemu.

Za słaby przepływ wody w rurach odpowiada niekiedy osadzający się w grzejniku kamień, rdza oraz inne nieczystości. W takim wypadku możemy samodzielnie spróbować oczyścić kaloryfer z zabrudzeń, choć lepiej, aby zrobiła to osoba, która sprawnie poradzi sobie z demontażem grzejnika. Najpierw zakręcamy zawory, spuszczamy wodę z kaloryfera, a następnie grzejnik demontujemy i przepłukujemy wodą. Pamiętajmy, aby dobrze zabezpieczyć podłogę przed zalaniem. Fachowcy zalecają, aby przed płukaniem spróbować jeszcze odkamienić grzejnik popularnymi specyfikami. Możemy użyć naturalnych środków, np. sodę oczyszczoną lub kwasek cytrynowy, lub użyć chemicznych preparatów do odkamieniania. Aby substancje zadziałały, grzejnik należy zostawić przynajmniej na 2-3 godziny, a następnie przepłukać obficie wodą.

Sprawdź: Nadchodzi sezon grzewczy. Wyczyść grzejnik, zanim się zacznie. Wytarcie kurzu nie wystarczy. Sprawdź, jak wyczyścić wnętrze kaloryfera