Zbudujesz dom bez pozwolenia na budowę i w szybszym terminie

Polska w rankingu szybkości uzyskiwania pozwoleń na budowę zajmuje 161. miejsce na 185 analizowanych państw. Cała procedura powinna trwać do 30 dni, a w bardziej skomplikowanych sprawach – do 60. Tymczasem według Banku Światowego u nas to średnio 180 dni.

Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej proponuje więc zmiany, które mają przyspieszyć te procedury. Miałyby one wejść w życie jeszcze w tym roku. Projekt przewiduje przede wszystkim uproszczenie dokumentacji projektowej dla domów jednorodzinnych. Planowana jest także rezygnacja z konieczności ubiegania się o pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego w większości przypadków. Zamiast tego zostanie wprowadzony obowiązek złożenia zgłoszenia z projektem budowlanym. Organ otrzymujący zgłoszenie, czyli starostwo, będzie miało 30 dni na ewentualny sprzeciw. Jeśli tego nie zrobi, inwestor może uznać, że wydało milczącą zgodę na budowę domu.

Przeczytaj również: Na wybicie okna w ścianie trzeba mieć pozwolenie na budowę 

Tomasz Suchan, współwłaściciel firmy Struxi z Opola, która zajmuje się sprzedażą nieruchomości w podopolskich miejscowościach przyznaje, że zgromadzenie całej dokumentacji dla kogoś, kto pierwszy raz zabiera się za budowę domu to duży problem. – Tak jak każda nowość wymaga poznania zasad.

Samo uzyskanie pozwolenia w dwóch opolskich starostwach trwa nie dłużej niż 30 dni. Ale wcześniej trzeba zgromadzić komplet dokumentów, m.in. oświadczenia dostawców mediów oraz zarządcy drogi. Gdy wejdą w życie zaplanowane przez ministerstwo zmiany, nie będą one już potrzebne.

Po złożeniu dokumentów inwestor ma też szybciej uzyskać informację, czy jego wniosek jest kompletny i nie ma w nim błędów formalnych. Urząd będzie miał na to 14 dni. Obecnie nie ma takiej granicy. Projekt zakłada również likwidację procedury zawiadamiania o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych i uzyskanie milczącej zgody na użytkowanie po zgłoszeniu zakończenia robót.

Najświeższe statystyki pokazują, że nie czekając na zmiany w prawie budowlanym, Opolanie - po okresie zastoju - wracają do inwestycji mieszkaniowych. W czerwcu br. wydano pozwolenia na budowę 121 domków jednorodzinnych, tj. o 4,3 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu ub. roku. W całym 2012 r. wydano w regionie 1409 pozwoleń na budowę.