Wyszedł im luksus czy kicz? Zobacz, jak często mieszkają nowobogaccy. Wydali na dom miliony, a efekt nieraz śmieszy

Luksus od kiczu dzieli czasem cienka granica. To, co jednej osobie wyda się szczytem klasy i dobrego smaku, w kimś innym nieraz budzi śmiech lub zażenowanie. Według stereotypu zdarza się tak zwłaszcza w przypadku tzw. nowobogackich. Zajrzyj do galerii i przekonaj się, że duży majątek nie zawsze idzie w parze z gustem w kwestii wystroju wnętrz.

Zobacz bogate wnętrza balansujące na granicy luksusu i kiczu:

Część osób, które się dorobiły, chce pochwalić się swoim bogactwem przed sąsiadami, znajomymi i gośćmi. Niektórzy zapędzają się w tym jednak za daleko i w ferworze podkreślania luksusu, na jaki ich stać, tracą z oczu kwestie takie jak dobry smak. Kiedy jedynym priorytetem przy zakupie mebli czy dekoracji jest wysłanie komunikatu „mam dużo pieniędzy”, efekty często są niezamierzenie komiczne.

Warto też zauważyć, że osoby majętne bywają przekonane, że ich gust w kwestii wystroju wnętrz jest najlepszy. Jeśli ktoś ma w sobie takie przekonanie, nie będzie zatrudniał architekta wnętrz – urządzi wszystko po swojemu, żeby inni mogli podziwiać jego geniusz. Problem pojawia się w momencie, gdy taki domorosły dekorator zupełnie nie ma do tego talentu.

Zajrzyj do galerii i sam oceń, czy te pełne przepychu wnętrza są piękne, czy kiczowate:

Koniec końców warto jednak pamiętać, że wystrój czyjegoś domu to jego prywatna sprawa. Nawet jeśli wystrój pomieszczeń nie podoba się nikomu poza właścicielem domu czy mieszkania, taka osoba jak najbardziej ma prawo urządzić się po swojemu. Co więcej, smak w kwestii wnętrz to kwestia bardzo indywidualna i trudno tu o jakiekolwiek obiektywne oceny. Nie bez powodu już starożytni Rzymianie powtarzali, że o gustach się nie dyskutuje.