Pył saharyjski w Polsce. Pustynna chmura zmienia kolor nieba. Czy jest szkodliwa dla zdrowia?

Damian Kelman
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Od kilku dni w stronę Polski nacierał pył saharyjski. Jak prognozuje IMGW, w Polsce powinien być najlepiej widoczny w piątek. Afrykańska chmura powoduje fascynujące efekty wizualne, ale jednocześnie może zagrażać naszemu zdrowiu.

Spis treści

Pył saharyjski w Polsce

Do Europy z Afryki naciera powietrzę z północnej Afryki. Niesie za sobą wysoką temperaturę, ale nie tylko. Wraz z nim w kierunku naszego kontynentu zmierzał pył saharyjski.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej regularnie śledził mapy pogodowe i informował o zbliżającym się pyle saharyjskim. W czwartek, 20 czerwca, na dobre rozprzestrzenił się w Europie, a w piątek powinien być doskonale widoczny w Polsce.

Obecność pyłu saharyjskiego w Europie doskonale potwierdziło jedno ze zdjęć satelitarnych zamieszczone przez IMGW. Jeśli jednak chcemy się nacieszyć jego widokiem, powinniśmy się spieszyć, ponieważ po planowanych burzach w piątek po południu i nocy prawdopodobnie pył zostanie "wypędzony" za wschód Polski.

Czym jest pył saharyjski?

Pył saharyjski to zjawisko związane z gorącym i suchym powietrzem znad Sahary, które jest wypychane ku górze, a tam unosi się nad warstwą chłodniejszego powietrza znad Oceanu Atlantyckiego, skąd coraz częściej napływa do Europy i samej Polski.

Ważny jest tutaj silny wiatr, który unosi ziarenka piasku, powodując zamiecie pyłowe i zaburzoną widoczność. W związku z tym jesteśmy w stanie obserwować na niebie ciekawe zjawiska wizualne. Niebo często przybiera barwy pomarańczowo-żółte.

Najczęściej pył saharyjski dociera do Polski wiosną oraz latem.

Czy pył saharyjski wpływa na zdrowie?

Jak podaje portal naukawpolsce.pl, pył saharyjski i jego wdychanie może być szczególnie groźne dla alergików.

Pył może powodować zapalenie spojówek, podrażnienie śluzówek nosa, gardła i krtani, co może prowadzić do uciążliwej chrypki, łzawienia z oczu, kataru, a nawet zapalenia zatok.

Uszkodzenia śluzówek z kolei mogą wpływać na łatwiejsze nadkażenie wirusowe i bakteryjne. W związku z tym eksperci alarmują, by w przypadku kontaktu z pyłem saharyjskim wypłukać go z naszych spojówek, najlepiej przy pomocy sztucznych łez. Warto również oczyścić nos wodą morską, a po powrocie do domu przepłukać gardło.

Alergolog zaznaczyła, że wraz z pyłem znad Sahary do Polski może docierać mocno alergizujący pyłek roślin z ościennych państw. Osoby wrażliwe na alergeny np. brzozy mogą doświadczyć objawów astmy sezonowej. Specjalistka apeluje więc o monitorowanie komunikatów pyłkowych.

Osoby mierzące się z alergią skórną również mogą źle znosić pył saharyjski. W ich przypadku dochodzi w niektórych przypadkach do takich dolegliwości jak atopowe zapalenie skóry lub różnych wyprysków alergicznych. Najbardziej narażone na pył saharyjski są, oczywiście, odsłonięte części ciała.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Turbodymomen
szwaby podrzucają kolejnych smoluchów.

Co na to Hochland?

Co ryży powie szolcowi?
O
Olo
Na pewno będzie mniej szkodliwa niż pisowska zaraza w Polsce
Wróć na regiodom.pl RegioDom