Porannego Targi Budowlane: bogata oferta i dobra zabawa

– Kupiliśmy dom w stanie surowym. Trzeba go więc wykończyć. Przed nami mnóstwo pracy i jeżdżenia po sklepach budowlanych. Przyszliśmy na targi, by zorientować się w ofercie białostockich sklepów, poznać trendy, najnowsze rozwiązania. Dzięki temu łatwiej będzie podejmować decyzje dotyczące naszego domu  – mówi Leszek Dobrzyński, którego spotkaliśmy w sobotę na placu przed Teatrem Dramatycznym.

Ania i Leszek na targi przyszli z ciekawości – Z wykształcenia jesteśmy po budownictwie, po architekturze. To nasza profesja, ale interesuje nas to również prywatnie. Uważamy, że trzeba być na czasie i tyle. I zawodowo, i prywatnie – mówi pan Leszek.

Teresa i Jarosław Jakimowiczowie również na razie ani nie budują, ani nie remontują domu.
– Najpierw musimy postarać się o kredyt. Dlatego interesują nas przede wszystkim oferty banków – uśmiecha się pan Jarosław.

W innej sytuacji jest Anna Malinowska – pieniądze na budowę domu już ma. Do odwiedzenia targów namówił ją jej architekt. – Przyszliśmy się zorientować, jakie nowoczesne rozwiązania możemy wykorzystać przy budowie wymarzonego domu. Co oferują producenci, kto ma najkorzystniejszą cenę – mówi pani Anna.

Zdwiedzający przyznają, że targi ich nie zawiodły, bo wystawcy znów się postarali, by stoiska były naprawdę atrakcyjne, no i oczywiście dostarczały jak najwięcej informacji o firmie i oferowanych produktach. Na targach można było wybierać spośród najnowszych rozwiązań grzewczych i instalacji. Byli też producenci dachów, okien, drzwi, farb i tynków.

Wystawcy targowi podpowiadali, jakie warto wybrać ogrodzenia i bramy, jak urządzić dom. Bo przyjechali producenci mebli, dystrybutorzy firanek, glazury, terakoty. Swoje stoiska miały też firmy ogrodowe. Ich przedstawiciele podpowiadali, czym wyłożyć podwórko oraz co warto posadzić w przydomowym ogrodzie.

– Na Porannego Targi Budowlane przychodzę co roku – nawet jeśli nie mam w planach żadnego remontu – mówi Katarzyna Kaczyńska. – To świetne urozmaicenie spaceru po parku – uśmiecha się.
Takich osób jak pani Katarzyna jest co roku mnóstwo. Bo staramy się, by coś dla siebie znalazł tu każdy.

Obok stoisk wystawców zawsze jest mnóstwo innych atrakcji. Na przykład mecze podlaskiej ligi budowlanej – co roku cieszą się wielkim zainteresowaniem. Boisko tu wygląda jak stół do popularnych piłkarzyków, tyle tylko, że zamiast plastikowych ludzików, piłkę kopią tu przedstawiciele wystawiających się firm. Zabawy przy tym jest zawsze mnóstwo – i dla zawodników, i dla oglądających.
Były też oczywiście koncerty, pokazy tańca oraz cheerleaderek Jagusie. Pośmieliśmy się przy kabarecie. Były też konkursy dla zwiedzających, w których – przy odrobinie szczęścia można było wygrać atrakcyjne nagrody: lampki, kwiaty doniczkowe oraz ozdoby ze szkła artystycznego.

W środę 8 czerwca – w dodatku „Mój dom" napiszemy o trendach w budownictwie i aranżacji wnętrz, które zaprezentowali nasi wystawcy.

Złoty Laur Porannego Targów Budowlancyh

Drugiego dnia targów rozdano „Złote Laury" – nagrody dla najlepszego produktu targowego.

Pierwsze miejsce w kategorii budowlanej zajęła Ceramika Budowlana Lewkowo z pustak LPW-25.
Drugie miejsce przypadło dla Silikatów Białystok, które do konkursu wystawiły silikat kolorowy.
Trzecie miejsce zajęła firma Tobo z ofertą mebli systemowych Hebe.

W kategorii „projektowanie i wyposażenie wnętrz" zwyciężyła firma Art-Glas i jej szklane inspiracje. Firma specjalizuje się w produkcji szklanych drzwi łazienkowych i szkle laminowanym.