
Sąsiedzkie sadzenie roślin
Gdy miasto nie dba o jakiś teren, mieszkańcy nieraz biorą sprawy w swoje ręce. Tak narodziła się m.in. warszawska akcja „Zaadoptuj Donicę”, w ramach której puste, nieużywane miejskie donice są wypełniane roślinami i podlewane. Mieszkańcom zdarza się też „po partyzancku” sadzić drzewa i krzewy na zapuszczonych skwerkach.
Korzyści: bardziej zielone stają się nawet te miasta, w których władze nie dbają o ekologię lub działają opieszale.

Zielone dachy i fasady
Kolejne polskie miasta zachęcają mieszkańców do zazieleniania budynków. We Wrocławiu, Kaliszu i Katowicach za stworzenie zielonego dachu lub fasady można uzyskać zwolnienie z podatku od nieruchomości. Można np. posadzić przy ścianie pnący bluszcz, stworzyć na ścianie tzw. ogród wertykalny lub urządzić ogród na dachu budynku.
Korzyści: więcej zieleni to czystsze powietrze. Dodatkowo rośliny na fasadzie pochłaniają nadmiar wilgoci i obniżają temperaturę wewnątrz budynku, co pomaga znosić upały.

Ogrody deszczowe
Coraz częściej w naszych miastach powstają ogrody deszczowe. To mniejsze lub większe obszary zaprojektowane tak, by gromadziły deszczówkę i pozwalały jej stopniowo wsiąkać w grunt. Z wyglądu mogą one przypominać niewielkie ogródki (obsadzone roślinami wchłaniającymi wilgoć), często z oczkiem wodnym w środku, pełniącym rolę małego zbiornika retencyjnego.
Korzyści: ogrody deszczowe przechowują nadmiar deszczówki i stopniowo oddają ją do ekosystemu, dzięki czemu woda opadowa nie zalewa pobliskich budynków czy parkingów podczas ulew.

Ogrody społeczne (społecznościowe)
Zielone miejsca, w których każdy może urządzić warsztaty czy wydarzenia, uprawiać warzywa i zioła lub po prostu wypoczywać, to tzw. ogrody społeczne, społecznościowe lub miejskie. Powstają zwykle z inicjatywy rozmaitych organizacji zrzeszających mieszkańców lub instytucji pozarządowych. O takie ogrody lokalna społeczność dba sama, przy okazji się integrując.
Korzyści: powstaje nie tylko więcej terenów zielonych, ale też okazji do integracji z sąsiadami. Tworzenie ogrodów społecznych pozwala też przekształcić zaniedbane miejsca w przestrzeń do wypoczynku.