Mieczyki mogą kwitnąć w twoim ogrodzie. Sprawdź, jak sadzić i uprawiać gladiole. Na to zwróć uwagę, a będą pięknie kwitły

Mieczyki, czyli gladiole ogrodowe (Gladiolus hybridus) to piękne, letnie kwiaty. Mają one całe mnóstwo odmian, najczęściej wyhodowanych przez ogrodników drogą krzyżówek i selekcji. Choć są również mieczyki karłowe, niskie, to najbardziej popularne są wyższe, u których pęd kwiatowy dorasta do 70, a nawet 130 cm wysokości. To właśnie na nim wyrastają duże, kolorowe i kielichowate kwiaty. Może ich być nawet kilkanaście, ułożone są jeden nad drugim, a rozwijają się stopniowo, począwszy od tych, które wyrastają najniżej. Mieczyki mają długie, smukłe, „mieczowate” liście, od których pochodzi nazwa tych kwiatów (także łacińska, bo „gladius” to „miecz”). W zależności od odmiany różny jest kolor kwiatów oraz termin kwitnienia. Ogólnie mieczyki kwitną od lipca do września.

Mieczyki wytwarzają bulwy (nazywane też cebulami), które należy posadzić późną wiosną. Termin sadzenia mieczyków do gruntu to połowa kwietnia-połowa maja. Trzeba uwzględnić pogodę, bo rośliny, które nie są odporne na mróz.
ak głęboko sadzić mieczyki? To zależy od wielkości ich cebul, która jest dość zróżnicowana. Głębokość sadzenia to wysokość cebuli razy trzy. Natomiast odległości pomiędzy cebulami to ok. 15 cm. Cebule sadzimy płaską „piętką”do dołu.

Jeśli chcemy, żeby mieczyki pięknie kwitły, musimy wybrać zdrowe i dorodne cebule. Wybierajmy duże bulwy. Trzeba wiedzieć, że mieczyki wytwarzają tzw. bulwy (cebule) potomne, które są drobne, a z każdej cebuli wyrasta ich kilka. Jednak będzie trzeba poczekać kilka sezonów, by z takich cebulek wyrosły kwiaty, a nie tylko liście.

Zwróćmy też uwagę na to, żeby cebule nie były uszkodzone, bez widocznych śladów chorób czy pleśni.
Przed zasadzeniem cebule mieczyków warto zaprawić przeciw chorobom. Można kupić specjalny, gotowy preparat lub użyć mączki bazaltowej, która jest naturalnym nawozem mineralnym, ale chroni też przed chorobami.

Sadząc mieczyki, trzeba wziąć pod uwagę zarówno ich pokrój i wielkość, jak i wymagania. Ponieważ najczęściej są wysokie, wiatr może je łamać. Dlatego dobre będzie miejsce zaciszne, np. pod ścianą czy pełniejszym ogrodzeniem. Trzeba też liczyć się z tym, że wysokie mieczyki będzie trzeba podwiązywać. Posadźmy je też tak, żeby nie zasłaniały innych roślin – mogą stanowić górne piętro lub dominantę rabaty.

Poza tym miejsce dla mieczyków musi być słoneczne. Jeśli posadzimy je w miejscu zacienionym, wprawdzie wypuszczą liście, ale nie będą kwitły.

Jeśli chcemy, żeby nasze gladiole obficie kwitły, musimy im też zapewnić naprawdę żyzną ziemię. Powinna być też przepuszczalna i próchnicza, a jej odczyn – obojętny lub lekko zasadowy. Żeby osiągnąć taki efekt, najczęściej wystarczy spory dodatek kompostu, z którym przekopujemy ziemię. Sprawdzi się też dodatek suszonego obornika, albo wspomnianej już mączki bazaltowej, tym razem jako nawozu (przyda się szczególnie jeżeli mamy kwaśną ziemię, bo ponosi też poziom pH).
Jeśli mamy ciężką, gliniastą ziemię, to warto dodać również piasku. Mieczyki, jak większość roślin, które tworzą cebule, jest wrażliwa na zbyt mokrą ziemię. W takich warunkach cebule mogą gnić.

Ziemię wokół mieczyków warto wyściółkować, bo jak wspomniano, mokrej ziemi nie lubią, ale suchej też nie. Warstwa ściółki pomoże utrzymać odpowiednią wilgotność i bardziej stałą temperaturę.

Uwaga: do ściółkowania podłoża wokół gladioli, zamiast popularnej kory sosnowej, która zakwasza ziemię, lepiej użyć kory drzew liściastych, która utrzymuje odczyn korzystny dla mieczyków.

Mieczyki warto zasilić po posadzeniu (ok. 2 tyg.) oraz kiedy zaczynają wytwarzać kwiaty. Można zastosować nawóz do roślin cebulowych lub kwitnących.

Pamiętajmy, że nie lubią one przesuszenia, dlatego jeśli nie pada, podlewajmy je. Najlepiej robić to rano, używając odstanej wody (pozbawionej chloru), a jeszcze lepiej – deszczówki.

Niestety mieczyki są wrażliwe na zimno i nie zimują w gruncie. Każdej jesieni trzeba je wykopać! Robi się to, gdy przekwitną, a liście zaczynają zasychać, najczęściej w październiku. Dowiedz się więcej: jak wykopywać mieczyki i jak je przechować, żeby znów zakwitły.