Materac nad wodę - jaki kupić

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Materac nad wodę - jaki kupićNie estetyka, a bezpieczeństwo materaca się liczy.
Materac nad wodę - jaki kupićNie estetyka, a bezpieczeństwo materaca się liczy. apdk/flickr (CC BY 2.0)
Na prawie wszystkich materacach napisane jest, że nie mogą ich używać dzieci poniżej 3 lat i te bez opieki dorosłych. Co więcej, można na tego typu sprzęcie znaleźć informacje, że nie wolno wypływać na głębokość większą niż 1,5 metra. Piszemy, na co zwrócić uwagę, kupując materac.

Niewiele osób tego typu ostrzeżenia czyta, a jeszcze mniej się nimi przejmuje. Nie przejmują się tym też producenci, którzy doskonale wiedzą, że ich towar będzie wykorzystywany niezgodnie z przeznaczeniem, ale takimi wskazówkami zdejmują z siebie odpowiedzialność na wypadek niebezpiecznego zdarzenia. By do niczego złego nad wodą nie doszło, dbać muszą sami użytkownicy i to już na etapie zakupu materaca.

Poczytaj też: Jak przygotować basen do sezonu letniego 

Klasyczne materace do pływania nie kosztują więcej niż kilkadziesiąt złotych. Markowe modele potrafią kosztować nawet kilkaset złotych. Ciekawe kolorystycznie i bogato wyposażone materace kupi się jednak nawet za nie więcej niż 100 złotych. Niektóre z nich przypominają raczej plażowe fotele. Mają ogromne koła ratunkowe albo wyglądają, jak baseny. Pływając na nich, przyjmuje się pozycję siedzącą. Mają wygodne oparcie, podłokietniki, a w nich często miejsce na napoje. „Podłoga" takiego fotela bywa wykonana z siatki, przez co siedząc w nim jest się ciągle chłodzonym przez wodę.

Taki powinien być materac

Najlepiej, by materac, fotel do pływania czy inny przedmiot, który ma unosić nas na wodzie, miał przynajmniej dwie niezależne komory powietrza. Jeśli wpłyniemy na ostrą podwodną roślinność czy kamienie i materiał zostanie przecięty, druga "napompowana część" pozwoli nam bezpiecznie wrócić do brzegu. Dobrze, jeśli materac ma uchwyty czy chociażby wypustki. Te, po naszym wylądowaniu w wodzie, pozwolą bezpiecznie wdrapać się na materac. Przyda się także łatka zabezpieczająca, gdy w materacu zrobi się dziura. Zamiast kupować nowy, można będzie materac niewielkim nakładem sił przywrócić do sprawności.

Osoby, które profesjonalnie zajmują się bezpieczeństwem nad wodą, w tym ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, odradzają zdecydowanie pływanie na wysokich, welurowych materacach. A niestety, są one jednym z hitów sprzedaży wodnych akcesoriów. Jest to tym bardziej dziwne, że nie zostały stworzone po to, by na nich pływać, tylko po to, żeby wygodnie wypoczywać na plażowych piaskach.

Bezpieczeństwo to podstawa

Dopóki nic się na wodzie nie dzieje, materace wydają się bezpieczne. Jeśli jednak zacznie wiać silny wiatr, na przykład nad morzem czy na dużych jeziorach, materac taki, z racji jego wysokości, zwieje na środek jeziora. Wszystko przez to, że jego duża powierzchnia zadziała niczym mały żagiel. Najgorsze jednak może nastąpić, gdy z takiego materaca się spadnie, a niezwykle trudno na niego wejść. Dlaczego? Bo nie ma żadnych powierzchni, których można byłoby się chwycić, a pod wpływem wody robi się bardzo śliski. W dodatku wywraca się pod nierównym obciążeniem, więc jeśli nawet komuś uda się na niego wdrapać z wody, jest prawdopodobne, że zaraz do niej wpadnie ponownie.

Praktyczne porady: Zabawki ogrodowe 

Znacznie bezpieczniejsze są zwykłe, gumowe (te niezwykle ciężko jest dostać w sprzedaży, bo zdaniem niektórych są niemodne) albo wykonane ze sztucznego tworzywa materace, na które łatwo wejść po każdej wywrotce, ratując się przed utonięciem. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom