Ciąć czy nie ciąć? Sprawdź, które rośliny trzeba ściąć jesienią, a które warto zostawić. Piwonie, rudbekie, floksy, trawy i inne

Katarzyna Józefowicz
Niektóre wieloletnie rośliny warto przyciąć jesienią, ale nie wszystkie. Są też takie, które można zostawić, bo będą dobrze wyglądać w ogrodzie i lepiej zniosą zimę.
Niektóre wieloletnie rośliny warto przyciąć jesienią, ale nie wszystkie. Są też takie, które można zostawić, bo będą dobrze wyglądać w ogrodzie i lepiej zniosą zimę. pixabay.com, Katarzyna Laszczak
Jesienią byliny przekwitają i zasuszają pędy. Wiele z nich warto ściąć przed zimą. Jednak są wśród wieloletnich kwiatów i takie, których pędy lepiej pozostawić. Podpowiadamy, które byliny przycinać jesienią. Dowiedz się, jak i kiedy dokładnie to zrobić. Sprawdź, co zrobić z piwoniami, rudbekiami, floksami, jeżówkami, astrami i innymi popularnymi kwiatami.

Spis treści

Jesień oznacza koniec wegetacji dla wielu roślin ogrodowych, w tym przede wszystkim dla większości bylin. Rośliny te, przygotowując się do zimy, stopniowo zasuszają liście i pędy, a następnie przechodzą w stan spoczynku. Znakomita większość z nich zimuje w postaci podziemnych kłączy, korzeni lub cebul i tylko nieliczne, zimozielone, zachowują swoje liście przez cały rok.

Sprawdź: Czy jesienią przycina się hortensje? Wyjaśniamy

Dlaczego niektóre byliny lepiej ściąć jesienią

Zaschnięte pędy i liście pozostające po bylinach na rabacie wyglądają nieatrakcyjnie i szpecą ogród, dlatego późną jesienią dobrze jest je usunąć. Zabieg można wprawdzie przeprowadzić również wiosną, przed rozpoczęciem intensywnej wegetacji roślin (marzec-kwiecień), ale jesienne cięcie jest rozwiązaniem praktyczniejszym i ma więcej zalet.

Przede wszystkim podczas jesiennego cięcia nie ma ryzyka uszkodzenia młodych, kiełkujących pędów, co wiosną może się zdarzyć. Poza tym ścięcie nadziemnych części bylin przed zimą pozwala ograniczyć rozwój patogenów i rozprzestrzenianie się groźnych chorób grzybowych, a także uniemożliwia zimowanie szkodnikom. Dodatkowo jesienne przycięcie suchych pędów zaoszczędzi nam pracy wiosną, kiedy zajęć w ogrodzie będzie naprawdę dużo.

Które byliny ściąć jesienią

Do grona bylin, których pędy po zakończeniu sezonu, warto przyciąć (nawet kilka centymetrów nad ziemią) należą m.in.:

Zobacz, jakie kwiaty ozdobią twój ogród i balkon pod koniec lata i jesienią.

Te kwiaty ozdobią balkon i ogród jesienią. Będą kwitły do mr...

To ważne, co zrobimy ze ściętymi roślinami

Ściętych pędów i liści nie zostawiajmy jednak na rabacie, bo zimą szybko zgniją i staną się siedliskiem chorób.
Jeśli są zdrowe, należy je pociąć na mniejsze części i umieścić na kompostowniku. Jeśli natomiast są porażone przez choroby lub szkodniki, należy je zutylizować (można je też głęboko zakopać w ziemi, z dala od rabat i grządek uprawnych). W niektórych miejscowościach, przedsiębiorstwa zajmujące się oczyszczaniem miast (np. MPO w Krakowie), dopuszczają czasami możliwość odbioru chorych i porażonych części roślin, przekazując na ten cel specjalne worki (np. w kolorze brązowym), dlatego warto dowiedzieć się, czy w naszej okolicy istnieje taka możliwość. Można je także oddać jako odpady zielone – albo zabierane okresowo, albo – wywieźć na PSZOK.

Których kwiatów nie ciąć jesienią?

Oprócz bylin, których wysokie pędy lub duże liście powinny zostać przed zimą ścięte, jest też grupa roślin, które warto pozostawić na zimę bez przycinania, gdyż ich kwiaty i owocostany pokryte szronem lub czapami śniegu mogą być ciekawą i atrakcyjną ozdobą zimowego ogrodu, to np.:

  • jeżówki,
  • mikołajki,
  • rozchodniki okazałe,
  • nawłocie,
  • kłosowce,
  • przetaczniki,
  • rudbekie.

Także u niektórych niższych bylin suche liście mogą pozostać na rabacie przez całą zimę, np.:

  • funkie,
  • brunnery wielkolistne,
  • liliowce.

Liście tych roślin stają się naturalną ściółką chroniącą podłoże i korzenie roślin przed zimnem i wysychaniem.
Oczywiście dotyczy to tylko tych roślin, które nie noszą śladów chorób lub obecności szkodników, gdyż opadłe liście są dla patogenów i form przetrwalnikowych szkodników doskonałym miejscem do zimowania.

Trawy ozdobne przed zimą. Czy należy je ścinać?

Nie należy też na zimę ścinać liści i kwiatostanów większości traw ozdobnych, w tym głównie tych umiarkowanie mrozoodpornych i nielubiących nadmiernej wilgoci podłoża w okresie zimowym (np. rozplenic, miskantów). Lepszym rozwiązaniem jest związanie ich w górnej części w rodzaj „chochoła”. Dzięki temu środek kępy będzie lepiej zabezpieczony przed mrozem, opadami i zalegającym śniegiem.

Na cięcie bylin zimozielonych trzeba uważać

Jesienią nie należy też ścinać bylin o zimozielonych liściach (np. bergenii, żurawek, ubiorków wiecznie zielonych, floksów szydlastych, ciemierników, goździków). Takie rośliny po cięciu mogą nie zdążyć zregenerować się przed zimą i przemarznąć. W uszkodzone podczas cięcia liście i pędy mogą też wnikać patogeny chorobotwórcze takie jak grzyby, bakterie czy wirusy.

Niektóre z zimozielonych bylin zimą lub na przedwiośniu kwitną, dlatego jeśli zostaną pozbawione liści, bardzo na tym ucierpią (np. ciemiernik biały, korsykański czy wschodni). Aby pomóc im przetrwać zimę, powinniśmy jedynie dobrze wyściółkować wokół nich glebę np. torfem lub liśćmi i ewentualnie okryć włókniną lub słomianym chochołem, jeśli tego wymagają.

Polecjaka Google News - RegioDom

Przechowywanie w ogrodzie

Materiały promocyjne partnera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na regiodom.pl RegioDom