Dzięki ujemnym stopom procentowym w Szwajcarii obecna wysokość rat kredytów hipotecznych we franku jest zbliżona do tych, jakie kredytobiorcy płacili w lipcu 2014 roku i o 29 zł niższa niż w grudniu 2014 roku.
Kurs franka w stosunku do kursu waluty europejskiej wynosi dziś 1,10. To znaczy, że waluta szwajcarska jest najsłabsza od czarnego czwartku, który miał miejsce 15 stycznia 2015 roku. Niestety wciąż znajduje się jednak o ok. 8% poniżej poziomu 1,20, którego do połowy stycznia bronił Narodowy Bank Szwajcarii. To osłabienie franka przekłada się oczywiście na jego kurs w stosunku do złotego. Obecnie wynosi on 3,82 zł, a więc u nas nie można jeszcze mówić o najniższym poziomie od czarnego czwartku, ponieważ kurs nie przebił jeszcze wartości 3,81 zł, którą obserwowaliśmy 28 kwietnia br. Trzeba jednak zaznaczyć, że tak niskiego poziomu nie odnotowaliśmy od kilku miesięcy.
Raty kredytów we franku niższe niż w grudniu 2014
Choć kurs franka na poziomie 3,82 zł nadal jest wyższy od kur z 2014 roku, to wysokość rat jest obecnie porównywalna do tych, które płaciliśmy w tamtym czasie.
Na przykład, w przypadku kredytu na kwotę 300 tysięcy złotych zaciągniętego na 30 lat w połowie 2007 roku obecna rata to ok. 1648 zł. To kwota o 29 zł niższa niż w grudniu i niemal dokładnie taka sama co w lipcu 2014 roku. Kurs był wtedy znacznie niższy (wynosił 3,41 zł), ale wyższe były wtedy stopy procentowe w Szwajcarii. Obecnie LIBOR CHF 3M ma wartość ujemną (-0,73 proc.), a w ubiegłoroczne wakacje było to +0,01 proc. Spadek oprocentowania rekompensuje więc wyższy kurs co powoduje, że wysokość rat jest zbliżona do tych z połowy ubiegłego roku.
Co dalej z kursem franka szwajcarskiego?
Trudno jest przewidzieć, czy frank dalej będzie się osłabiał. Z pewnością jest na to szansa, gdyż ujemne stopy procentowe powinny zniechęcać do trzymania pieniędzy w tej walucie. W miarę wycofywania kapitału z tego kraju, kurs franka w Polsce może dalej spadać. Niestety istnieje też ryzyko, że to tylko przejściowa sytuacja. Szwajcaria jest bowiem traktowana jako tzw. bezpieczna przystań. Jeśli więc na świecie nasilą się jakieś zagrożenia, to pieniądze mogą również popłynąć w drugą stronę. Inwestorzy wówczas pogodzą się bowiem z ujemnym oprocentowaniem w zamian za możliwość przechowywania kapitału w bezpiecznym miejscu.
Jak zmieniała się wysokość raty kredytu hipotecznego zaciągniętego we franku szwajcarskim
Kredyt na kwotę 300 tys. złotych, zaciągnięty na 30 lat, udzielony w lipcu 2007 roku z marżą na poziomie 1,42 proc. Spłata raty 11 dnia każdego miesiąca.
Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?