Kolory w pokoju dziecka - jak je wybierać

Krzysztof Pietras
Pokoik dla dzieckaŻywe, radosne kolory i biel to udana kompozycja do dziecięcego pokoju. Przestrzeń sprawia wrażenie uporządkowanej, bez zbytniej pstrokacizny. W takim pokoju na pewno dobrze się mieszka.
Pokoik dla dzieckaŻywe, radosne kolory i biel to udana kompozycja do dziecięcego pokoju. Przestrzeń sprawia wrażenie uporządkowanej, bez zbytniej pstrokacizny. W takim pokoju na pewno dobrze się mieszka. fot. Atlantic
Dla dziewczynek na różowo, a dla chłopców w odcieniach błękitu i niebieskiego? Wcale nie. Kolory odgrywają duże znaczenie w rozwoju malucha, nie należy go więc już od małego ograniczać i ukierunkowywać.

Kontrasty zamiast pasteli

Młode mamy, szykując pokoik dla swojego wyczekanego maleństwa, często stawiają na pastele: beże, delikatne żółcie, odcienie różu i błękitu. Tymczasem maluchy poniżej trzeciego roku życia nie rozróżniają pastelowych barw. Ba! W zasadzie nawet ich nie widzą. Ich uwagę zwraca i przykuwa za to wszystko, co kontrastowe. Nie bez powodu producenci zabawek dla najmłodszych sięgają po zdecydowane zestawienia kolorystyczne: żółty z czarnym, biel z czerwienią, niebieskim lub zielenią i tym podobne rozwiązania. Oglądając różne, mocne kolory, maluch uczy się ich, a jest to jedna z pierwszych ważnych lekcji o tym, jak wygląda świat. Dlatego, owszem, pastele na ścianach, ale do tego kontrastujące meble i dodatki w żywych barwach. Dobry efekt osiągniemy więc malując ściany nawet na biało, ale przyklejając do nich mocno kontrastujące naklejki, ozdabiając szablonami, czy wieszając duże bardzo kolorowe obrazki. **

Do ścian najlepiej wybrać jedną z farb dla najmłodszych i alergików – o obniżonej zawartości związków lotnych, prawie bezzapachowych. Producenci mają całe kolekcje opracowane z myślą o najmłodszych – w wielu jasnych pastelowych barwach, z którymi z łatwością skomponować będzie można bardziej kontrastowe, przyciągające uwagę dodatki.
Na jedną ścianę przykleić można kolorową, bajkową tapetę, która zainteresuje już niespełna roczne dziecko.

Unikaj pstrokacizny w pokoju dziecka

Jeśli planujemy pomalowanie ścian na różne kolory, w małym pokoju nie powinno ich być więcej niż dwa , a w większym – trzy. Pamiętajmy, że oprócz ścian, kolory zawitają do pokoju wraz z zabawkami, ubrankami, obrazkami i różnymi dziecięcymi gadżetami. W zbytniej pstrokaciźnie nawet dorosły by się pogubił, a co dopiero maluch.

Dziecko potrzebuje przestrzeni kolorowej i kontrastowej, ale w pewien sposób też uporządkowanej. Taka da mu poczucie bezpieczeństwa i pozwoli się spokojnie rozwijać. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest pomalowanie ścian na jednolity kolor, a na ich tle umieszczenie kilku mocniejszych akcentów – efektownych mebli lub obrazków.

Jasne wnętrze jest bardziej przestronne

Kolory ścian nie powinny być zbyt ciemne, nasycone. Szczególnie, że jasne barwy powiększają pokój optycznie. Zbyt ciemne pomniejszą go i mogą być przytłaczające.

Pobaw się fakturą

Nie tylko kolory mogą być kontrastowe, ale też i faktura ścian, czy mebli. Oprócz gładkich powierzchni, warto wprowadzić do pokoju takie elementy, jak tapeta z wyraźną strukturą, filcowe naklejki, lusterka itp. Fragment ściany w pokoju kilkuletniego dziecka można też pomalować farbą tablicową i nauczyć je, że tu i tylko tu może malować po ścianie. Oczywiście kredą.

Kilkulatkowi daj wybór

Mniej więcej w wieku dwóch lat kształtują się preferencje kolorystyczne dziecka. Wie ono wówczas co mu się podoba, a co nie. Planując odświeżenie pokoju albo przeniesienie malucha z sypialni rodziców we własne cztery kąty, warto zapytać dziecko o zdanie na temat kolorów, jakie mają dominować we wnętrzu. Można mu np. pokazać wzorniki kolorów. W urządzonym przy własnym udziale pokoju będzie się lepiej czuło. Poza tym uczy się w ten sposób, że ma wpływ na własne otoczenie i odczuwania konsekwencji własnych decyzji. Nawet jeśli wybór niekoniecznie trafi w gusta rodziców. Pamiętajmy zresztą, że upodobania w tym wieku dość często się zmieniają i być może za rok-dwa pociecha poprosi o całkiem inne zestawienie kolorystyczne.

Dopasuj kolor do temperamentu

O tym, że kolory oddziałują na psychikę, wiemy nie od dziś. Warto wykorzystać tę wiedzę, wybierając dekoracje do dziecięcego pokoju. Jeśli mały lokator jest nadpobudliwy i nerwowy, dominującymi barwami jego otoczenia mogą być jasna zieleń, niebieski lub biały. Ten ostatni zresztą jest najbardziej neutralny i nie wywołuje „efektów ubocznych", jakie mogą towarzyszyć pozostałym barwom. Nadmiar zieleni może bowiem spowodować senność i rozdrażnienie, a niebieskiego rozleniwia!

Pobudzająco działa żółty i pomarańczowy, a także czerwień, która jednakże wywołuje też agresję, więc do pokojów dziecięcych jest niewskazana, a jeśli tak, to zdecydowanie z umiarem. I raczej jako dopełnienie w formie drobnych elementów, typu ramka na zdjęcie.

A co z różem, który tak lubią małe dziewczynki? Nie trzeba go bynajmniej unikać, bo nastraja optymistycznie. Ale ma też drugą twarz. Tę, która oznacza arogancję i snobizm oraz brak poczucia własnej wartości.

Własny pokój to dla dziecka prawie cały świat, a przynajmniej najważniejsza i najbardziej oswojona jego część. Musi być wygodny, bezpieczny i pobudzający wyobraźnię. No i jak najbardziej – kolorowy. 

Zobacz również: Pokój dziecka w pastelowych kolorach 

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom