Kolejne zmiany w programie Czyste Powietrze. Rząd zapowiada ograniczenia, ale i odda sporo pieniędzy. Zaległości w wypłatach to 300 mln zł

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej (15.01 br.) minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, jakie zmiany szykują się w kwestii dotacji do pomp ciepła. Wiemy już, że od 1.04.2024 r. urządzenia te będą musiały znaleźć się na liście ZUM. Szerzej pisaliśmy o tym w artykule: Program Czyste Powietrze 2024 – zobacz, na jakich nowych zasadach dostaniesz pieniądze. Pod lupą zwłaszcza pompy ciepła i kotły na pellet

Do tego wymogu dojdzie obowiązek ocieplenia domu, jeśli chcemy starać się o wsparcie finansowe do zakupu i instalacji pompy ciepła. Czym jest podyktowana taka decyzja? Minister Hennig-Kloska wyjaśnia, że w ten sposób chciałaby po pierwsze – wyeliminować z programu przyznawanie dotacji na wadliwe i nieefektywne pompy ciepła, a po drugie – zwiększyć efektywność działania tych urządzeń. W prawidłowo przeprowadzonej termomodernizacji domu zapotrzebowanie na energię niezbędną do ogrzania budynku jest znacznie mniejsze. Dzięki temu urządzenie grzewcze może pracować krócej i wydajniej, a to z kolei przekłada się na rachunki.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozważa także obowiązek dostarczenia świadectwa charakterystyki energetycznej domu, w którym ma być zamontowana pompa ciepła dofinansowana z programu Czyste Powietrze. Budynki, które nie będą miały tego poświadczenia, nie będą mogły liczyć na otrzymanie dotacji.

Minister Hennig-Kloska zapowiedziała także, że rząd wypłaci zaległe wypłaty dotacji w programie Czyste Powietrze. O problemie tym pisała już Strefa Biznesu w artykule: Czyste Powietrze z problemami finansowymi? Coraz dłużej trzeba czekać na pieniądze. W tle zaległe KPO

Pieniądze na ten cel zostaną przeznaczone z programu FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko).

– Na Czyste Powietrze, z pierwszej transzy środków z Krajowego Planu Odbudowy, otrzymaliśmy 200 mln zł – dotacja zostanie wznowiona. Pracujemy też nad środkiem zaradczym, który pozwoli na wypłacenie wszystkich zaległości. Docelowo chcemy uruchomić pulę środków dostępnych FEniKS na 2024 r., czyli Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko – podkreśliła minister.

Minister dodała, ze ma świadomość tego, że na wypłatę zaległych pieniądze w ramach programu Czyste Powietrze czeka kilkanaście tysięcy rodzin. Zaległości w wypłatach dotacji sięgają prawie 300 mln zł. Uruchomienie tych środków zajmie kilka tygodni. Szefowa resortu klimatu i środowiska poinformowała także, że Ministerstwo wraz z NFOŚiGW pracują nad przywróceniem płynności finansowej w programie Czyste Powietrze.

– Chcemy wypłacić zaległe środki, ale także wdrożyć długofalowe rozwiązania, które zapewnią płynność w finansowaniu Programu Czyste Powietrze. Jest to priorytet dla naszego rządu w kolejnych miesiącach – powiedziała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska podczas konferencji prasowej.

Ponadto szefowa MŚiK dodała, że istotne jest także przyspieszenie rozpatrywanie wniosków w ramach programu Czyste Powietrze oraz poprawienie jego efektywności.

Źródło: PAP