Pierwszym kryterium określającym wartość użytkową dywanu jest liczba punktów (pojedynczych, widocznych gołym okiem włosów) na metrze kwadratowym. Najprostsze dywany gładkie mają ich do ok. pół miliona, co sprawia, że są one puszyste i mają widoczny wzór.
Jeśli chcesz uzyskać efekt obrazu, kup dywan jedwabny albo wiskozowy (mają one nawet dwa miliony punktów). Jeśli nie zależy ci na wzorze a na miękkości, wybierz dywan typu shaggy, którego grube nitki mimo tylko 50 tysięcy punktów, zapewnią przyjemną puszystość.
Dywany typu mata są bardzo łatwe w czyszczeniu ze względu na brak runa, ale są szorstkie, dlatego lepiej sprawdzają się w przedpokoju dziennym i jadalni, niż w sypialni czy pokoju dziecięcym.
Dywan z krótkim czy długim runem?
Poprzez najprostszy i najzwyklejszy sposób tkania uzyskujemy dywany gładkie, gdzie długość runa wynosi średnio 2,5 cm. Możliwe jest jego ozdobienie za pomocą wycinanych wzorów, co ciekawie wygląda i podnosi wartość estetyczną oraz niekiedy cenową. Przeciwnością są dywany shaggy, których runo ma nawet 10 cm. Są one niezwykle miękkie i wprowadzają do wnętrza uczucie luksusu. Przy zakupie dywanu warto też popatrzeć na jego masę. Im większa, tym dywan będzie porządniejszy i trwalszy.
Z jakich włókien?
Myśląc o dywanie, trzeba też wybrać rodzaj włókien, które dzielimy na naturalne i sztuczne. Pierwsze z nich to bawełniane, wełniane oraz jedwabne. O ile dwóch pierwszych nie poleca się alergikom, to jedwabne już tak, bo łatwo się je czyści i nie przyciągają kurzu. Jedwab to włókna najwyższej jakości, gęste, ale stosunkowo lekkie, o połyskujących barwach. Dobrze wyglądają w minimalistycznych aranżacjach, bo sprawiają wrażenie chłodnych. Niestety są drogie. Alternatywą dla jedwabiu może być sztuczna wiskoza.
Przeczytaj również: Czy warto mieć dywany we wnętrzach?
Dywany wełniane z kolei są bardzo okazałe, miękkie i sprężyste. Sprawdzają się w dużych przestrzeniach, które wymagają wyciszenia. Ponieważ początkowo pylą, lepiej unikać ich, jeśli mamy alergię. Ciekawostką jest ich zdolność pochłaniania i oddawania wilgoci, gdy jest to potrzebne. Z naturalnych włókien najgorzej wypada bawełna. Choć antystatyczna i odporna na brud, szybko się niszczy i wydeptuje.
Produkty ze sztucznych włókien, takie jak: dywany fryzowane, heat-set i polipropylenowe są zalecane dla osób z alergiami, bo bardzo łatwo utrzymać je w czystości. Ponadto są odporne na ścieranie i nie tracą kolorów.
Inny, niestety mogący uczulać, odpowiednik wełny to akryl. Jest on jednak odporny na grzyby, bakterie i pleśń. Nadaje się do salonów i często uczęszczanych wnętrz, ponieważ mimo swojej miękkości, nie udeptuje się.
Jak widać wybór dywanu nie należy do najłatwiejszych. Aby podjąć najlepszą decyzję, należy sprecyzować czego od produktu oczekujemy i gdzie chcemy go umieścić. Następnie wystarczy analiza poszczególnych parametrów, by znaleźć najlepszy dywan do własnego wnętrza. Później pozostaje wyłącznie dylemat w doborze wzoru i koloru.
Warto wiedzieć: Właściwości materiałów obiciowych na kanapy i fotele
