Jak pomóc roślinom ogrodowym w przetrwaniu upałów

Zwykle odporne na wysokie temperatury klony mają teraz przypalone końcówki liści. Niecierpek nowogwinejski, mimo że podlewany, usycha. Nawet słonecznik, lubiący słońce, nie daje sobie rady z rekordowym upałem.

Taki obrazek na działce jawi się od kilku dni niejednemu ogrodnikowi. Lepiej radzą sobie drzewa iglaste, posiadające tak rozbudowany system korzeniowy, że sięgają wód gruntowych. Rośliny mające włoski albo wosk na listkach, wolniej oddają wodę, dzięki czemu lepiej funkcjonują w ukropie.

Warto wiedzieć: Jak radzić sobie w domu w czasie upałów 

Pozostałe rośliny ogrodowe potrzebują jednak naszego wsparcia. Można pomóc roślinom przetrwać upalne dni. W jaki sposób to robić?

Po pierwsze: podlewanie. – Nie wolno podlewać roślin w godzinach, gdy upał najbardziej doskwiera – podkreśla Jarosław Mikietyński, ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Podlewanie w godzinach między 10 a 18, zamiast pomóc kwiatom i krzewom, może im zaszkodzić. To dlatego, że słońce może sparzyć roślinę. Rośliny należy podlewać jak najwcześniej rano, do godziny ósmej albo późnym wieczorem, nawet koło 23.00. Trzeba pamiętać, że podlewa się samą glebę, a nie roślinę.

W roślinach – tak, jak w organizmie człowieka – występuje białko. Potrzebne jest ono do prawidłowego funkcjonowania, czy to organizmu człowieka, czy rośliny. Nie bez powodu mówi się, że białko odpowiada za funkcje życiowe. To dlatego, że stanowi główny budulec wszystkich narządów wewnętrznych. Białko ścina się w temperaturze 41,5–42 stopni Celsjusza.

– Tymczasem właśnie nawet takie wysokie temperatury teraz mamy na dworze – dodaje ogrodnik. – W słońcu temperatura jest nawet wyższa. Gdy białko ścina się w roślinie, ta marnieje. Tak się dzieje, ponieważ zanikają jej funkcje życiowe.

Ciekawe: Klimatyzacja w domu i wentylacja 

Ogrodnik kontynuuje: – Jeżeli roślina nie zdąży dostarczyć wody do końcówek liści, to one zaczną usychać, żółkną. Roślina wówczas się broni, zrzucając te liście. To jej metoda obrony przed uschnięciem i utratą wilgotności. Poza tym w ten sposób chroni się również przed utratą substancji mineralnych. Gdy roślina jest przegrzana i brakuje jej wody, zanika chlorofil, czyli zielony barwnik w liściach.

Samo częstsze podlewanie to jednak czasem za mało, żeby roślina przetrwała upały. – Można także przykryć ją agrowłókniną – radzi Mikietyński. – To materiał przepuszczający powietrze. Odradzałbym natomiast przykrywanie roślin folią. Ona nie przepuszcza powietrza. Zatrzymuje ciepło pod spodem. To sprawia, że pod folią tworzy się jeszcze wyższa temperatura, jak w szklarni.

W upalne dni nawet kolory doniczek mają znaczenie. Rośliny uprawiane w czarnych doniczkach lub korytkach bardziej przyciągają promienie słoneczne. To podobnie, jak czarne albo ciemne stroje powodują, że jest nam goręcej. Lepiej jest więc rośliny sadzić w jasnych pojemnikach.

Polecamy poradnik: Systemy nawadniające, by łatwo i wygodnie podlewać ogród 

Kwiatom w domu też jest gorąco. To dlatego warto na ich spodki wlewać wodę. Wypiją ją przez dziurki umieszczone na dnie doniczki.