Gwiazda betlejemska gubi liście, żółknie lub usycha? To musisz zrobić, żeby poinsecja pięknie wyglądała na święta i nie tylko

Nazwa poinsecja pochodzi od nazwiska ambasadora USA w Meksyku J. R. Poinsetta, który będąc z zamiłowania botanikiem, w 1925 r. sprowadził roślinę do swego ogrodu w Charleston. Jeszcze inne nazwy gwiazdy betlejemskiej to wilczomlecz nadobny oraz wilczomlecz piękny (Euphorbia pulcherrima) – są to oficjalne nazwy botaniczne. W Polsce ta meksykańska piękność uprawiana jest głównie z myślą o świętach Bożego Narodzenia. Warto jednak wiedzieć, że gwiazda betlejemska ma swoje oficjalne i międzynarodowe święto – Dzień Poinsecji obchodzimy 12 grudnia.

Klasyczna gwiazda betlejemska ma zielone liście i czerwone... no właśnie, co? To nie kwiaty, choć tak je czasem nazywamy, lecz tzw. przykwiatki. Właściwe kwiaty są niepozorne, biało-zielone lub żółtawe. Znajdują się w samym środku rozety złożonej z przykwiatków.

Poinsecja jest jedną z najbogatszych w gatunki i odmiany rośliną. Ma ich prawie 2 tysiące. Jej ozdobne „kwiaty" mogą być też białe, różowe, kremowe, łososiowe lub brązowo-fioletowe. Ostatnio pojawiły się egzemplarze o przykwiatkach nakrapianych, liściach zielonych z białymi obrzeżami lub z przykwiatkami pofałdowanymi. Niestety, dość szybko po świętach przykwiatki tracą swoją barwę.

Czerwony kolor liści wynika z tego, że znajdują się w nich specjalne barwniki, wytwarzane przez roślinę. A robi to dlatego, by przyciągnąć owady zapylające do kwiatów, które są małe i niepozorne. Czerwone liście pełnią więc taką funkcję, jak płatki kwiatów. Inne niż czerwony kolory liści (przykwiatków) to już efekt pracy hodowlanej.

Ale istnieje też ładna legenda, która tłumaczy, dlaczego gwiazda betlejemska ma czerwone liście. Otóż dawno temu, pewna biedna meksykańska dziewczynka wybrała się do kościoła. Było akurat Boże Narodzenie i chciała coś ofiarować Dzieciątku. Nie miała pieniędzy, więc zebrała rosnące w pobliżu rośliny o ładnych, ale zielonych liściach i taki bukiet zostawiła przy ołtarzu. Nocą część liści przybrała czerwony kolor i stała się przepiękną ozdobą – naszą gwiazdą betlejemską.

Sprawdź: Tego nie wiedziałeś o gwieździe betlejemskiej. 10 zaskakujących faktów o poinsecji

Aby poinsecja długo cieszyła nas swoim pięknem, trzeba przestrzegać kilku zasad. W drodze z kwiaciarni do domu należy chronić ją przed chłodnym, a zwłaszcza mroźnym powietrzem. To roślina, która bardzo nie lubi zimna i przeciągów.

Po przyniesieniu do domu trzeba postawić ją w jasnym miejscu, najlepiej blisko okna. Jeśli gwiazda betlejemska będzie miała za mało światła, może zacząć zrzucać kolorowe liście. Szkodzi jej jednak też bezpośrednie nasłonecznienie. Ponadto nie należy trzymać jej w zbyt chłodnym pomieszczeniu i łudzić się, że dzięki temu będzie piękniejsza i świeższa na święta. W temperaturze niższej niż 15°C przykwiatki gwiazdy betlejemskiej zaczynają tracić kolor.

Gwiazdy betlejemskiej nie wolno też zbyt mocno podlewać. Lubi ona lekko wilgotne podłoże, ale nadmiar wody jej nie służy, powodując gnicie korzeni. Jednak przesuszenie bryły korzeniowej może spowodować opadanie liści. Ten kwiat po prostu lubi umiar we wszystkim. Najlepiej jak woda do podlewania będzie letnia.

Stawianie gwiazdy betlejemskiej na parapecie, pod którym jest kaloryfer to zły pomysł. Jeśli już nie mamy dla niej innego miejsca, ustawmy doniczkę z nią na podstawce wypełnionej keramzytowymi kamyczkami i wodą. Zapewni jej to choć trochę wilgoci.

Masz problemy z gwiazdą betlejemską? Wyeliminuj błędy w pielęgnacji i ciesz się jej pięknem. Poniżej podsumowujemy, jakie są najczęstsze problemy z gwiazdą betlejemską w doniczce, na co zwrócić uwagę i co robić.

Gwiazda betlejemska gubi liście z kilku różnych powodów:

• przemarzła – to częsty przypadek, kiedy kupujemy roślinę zimą. Pamiętajmy o zabezpieczeniu jej na czas transportu do domu
• stoi w miejscu, gdzie jest zimny przeciąg,
• ma zbyt mało światła.

Warto też wiedzieć, że po kilku tygodniach nawet najlepiej traktowana poinsecja zacznie gubić liście – przede wszystkim te kolorowe.

Jeśli liście gwiazdy betlejemskiej żółkną, a potem zasychają, to najprawdopodobniej ma zbyt mało lub zbyt dużo wody. Zwróćmy uwagę, czy w doniczce jest otwór odpływowy. Nie kupujmy też roślin, które w sklepie miały bardzo mokrą ziemię – mogą mieć już nadgniłe korzenie. Pamiętajmy o regularnym, ale umiarkowanym podlewaniu, tak żeby ziemia była wilgotna.

Gwiazda betlejemska usycha z wymienionych wcześniej powodów, ale dodatkowym jest też bardzo suche i ciepłe powietrze w domu. Roślinę można zraszać (albo postawić przy niej nawilżacz powierza). Nie stawiajmy jej też przy grzejącym kaloryferze.

Polecamy też: Grudnik, czyli kaktus Bożego Narodzenia nie kwitnie lub marnieje? Sprawdź, jak o niego zadbać

Najczęściej gwiazda betlejemska traci kolor, bo temperatura jest zbyt niska (mniej niż 15 stopni Celsjusza).

Uwaga: jeśli chcemy długo cieszyć się gwiazdą betlejemską, nie kupujmy roślin spryskanych brokatem, sztucznym śniegiem itp. Wybierzmy poinsecję, która ma mocne, jędrne liście, bez plam itp. defektów oraz lekko wzniesione do góry.

Gwiazda betlejemska potrzebuje odpowiednich warunków, żeby wytworzyć kolorowe przykwiatki. Niełatwo sprawić, by w kolejny, roku poinsecja zakwitła. Co zatem z nią zrobić, gdy przestanie „kwitnąć"? Najlepiej ściąć roślinę na wysokości około 15 centymetrów, umieścić doniczkę w chłodnym pomieszczeniu i bardzo oszczędnie podlewać. W takich warunkach roślina powinna przebywać do momentu kwietnia.

Jeśli chcemy, żeby ponownie wybarwiła swoje przykwiatki przed Bożym Narodzeniem, musimy od przełomu września i października przez osiem tygodni trzymać ją po 14 godzin na dobę z zupełnej ciemności. Nawet delikatne światło lampy spowoduje, że nie zakwitnie. Jedni więc przykrywają ją pudłem, inni chowają do szafy.

Zamieszania z tym sporo, a i łatwo zapomnieć o odsłonięciu rośliny. Pewnie więc prościej przed kolejnymi świętami kupić nową gwiazdę betlejemską, już pięknie wybarwioną.

Gwiazda betlejemska należy do roślin wilczomleczowatych. Jej łodygi po przełamaniu wydzielają biały, trujący i drażniący sok. Lepiej więc nie ustawiać tego kwiatu w zasięgu dziecięcych rączek. Jeśli mleczko dostanie się do oczu i ust, należy je obficie przepłukać wodą. Zjedzenie fragmentu rośliny wywołuje zatrucia pokarmowe (i podrażnienie jamy ustnej). Dlatego też absolutnie nie używajmy liści czy gałązek gwiazdy betlejemskiej do ozdabiania potraw lub talerzy.

Poinsecja jest bardzo szkodliwa także dla zwierząt, więc jeśli mamy pupila, który lubi podgryzać rośliny, postawmy gwiazdę betlejemską poza jego zasięgiem.

Nie wszyscy może wiedzą, że gwiazda betlejemska jest wyjątkowo trwałym kwiatem ciętym. Potrafi przetrwać do dwóch tygodni. Jeśli natychmiast po obcięciu zanurzymy końce łodyg w gotującej się wodzie lub przytrzymamy nad ogniem, zapobiegniemy wyciekaniu sok i znacznie przedłużymy jej żywotność.