Genialny trik na wybielenie firan na Wielkanoc. Babciny sposób na śnieżną biel bez drogiej chemii. Gładkie firany na święta bez prasowania

Jak doprać białe firanki po zimie i co zrobić, żeby odzyskały nieskazitelny wygląd? To pytanie zadaje sobie wielu z nas w trakcie wielkanocnych porządków. Skuteczne wybielenie delikatnych tkanin wydaję się być rzeczą niemożliwą. Niestety eleganckie firany w kolorze białym, mimo regularnego prania w dobrej jakości detergentach szybko szarzeją, żółkną i przestają wyglądać atrakcyjnie.

Podsuwamy niezawodny domowy sposób za grosze, dzięki któremu dekoracyjne firany w oknach znowu staną się nieskazitelnie białe bez drogiej i trującej chemii. Ten genialny trik podsunęła mi moja babcia. To właśnie ona co roku na Wielkanoc miała najbielsze firany w całym bloku, których zazdrościły jej wszystkie sąsiadki. Wystarczy wykorzystać jeden produkt, który większość z nas na pewno ma w kuchennej szafce, czyli niezawodną sodę oczyszczoną.

Wybielanie firan za pomocą sody oczyszczonej to najlepszy domowy sposób, żeby tkaniny znowu stały się nieskazitelnie białe. Soda oczyszczona jest łagodnym środkiem wybielającym, który jest bezpieczny zarówno dla delikatnych okiennych dekoracji, jak i dla środowiska naturalnego. Ten uniwersalny środek spożywczy to genialny produkt za grosze, który stosowały już nasze babcie, doceniając jego właściwości czyszczące i odświeżające. Jest nie tylko niedrogi, ale także zdecydowanie łagodniejszym dla tkanin niż wiele gotowych wybielaczy. Wystarczy więc zdjąć z karniszy tkaniny i zabrać się za wybielanie firan na Wielkanoc bez szkodliwej chemii.

Instrukcja wybielania firan na święta – krok po kroku:

1. Najpierw przygotujmy: średniej wielkości miskę z tworzywa sztucznego i 50 gram sody oczyszczonej.
2. W kolejnym kroku przygotujmy domowy roztwór wybielający, rozpuszczając w misce przygotowaną porcję sody oczyszczonej w 5 litrach ciepłej wody. Jeśli firany są mocno zabrudzone, możemy dodać opcjonalnie dodać trochę delikatnego detergentu do białych tkanin, aby wzmocnić działanie roztworu.
3. Teraz namaczamy zszarzałe firany w miksturze wybielającej, upewniając się, że są one całkowicie zanurzone w wodzie.
4. Po kilka godzinach, a najlepiej nawet następnego dnia rano zabieramy się za delikatne pranie białych firan. Możemy to zrobić na dwa sposoby – ręcznie lub w pralce, pamiętając przy wyborze drugiej opcji o uruchomieniu na panelu urządzenia cyklu „delikatne pranie” i nieprzepełnianiu bębna.
5. Jeśli zdecydowaliśmy się na pranie ręczne, delikatnie potrzyjmy tkaninę, aby skutecznie pozbyć się brudu.
6. W kolejnym kroku prania ręcznego dobrze wypłuczmy firany w czystej i chłodnej wodzie, aby usunąć resztki wybielacza.
7. Następnie, delikatnie wyciśnij nadmiar wody (bez wykręcania), aby uniknąć zniszczenia tkaniny.
8. Teraz przyszedł czas na ostanie wyzwanie, czyli wysuszenie firan w taki sposób, aby nie pojawiły się na powierzchni wybielonej dekoracji okiennej nieestetyczne zagniecenia.

Innym skutecznym sposobem na wybielenie firan za pomocą sody oczyszczonej jest dodanie proszku do dozownika w pralce i uruchomienie standardowego programu prania delikatnych tkanin.

Kluczowym element wybielania firan na Wielkanoc jest ich odpowiednie wysuszenie bez żelazka, które mogłoby uszkodzić dekoracje okienne z delikatnych tkanin. Najlepiej suszyć wyprane firanki w pozycji rozwieszonej. Gdy już ocieknął, wystarczy zawiesić je z powrotem w oknie na karniszu czy szynie. Taki sposób suszenia pozwoli nam uniknąć brzydkich zagnieceń. Możemy również rozłożyć firany na płaskiej powierzchni, unikając bezpośredniego działania światła słonecznego, które może niekorzystnie wpłynąć na kolor suszonych tkanin. Nigdy nie suszmy delikatnych firan w suszarce mechanicznej, bo stracą swój śnieżnobiały kolor, pogniotą się i zniszczą.

Jeśli chcemy, żeby nieużywane firany były długo śnieżnobiałe, to koniecznie przechowujmy je zamknięte szafce. Warto też zastosować stary babciny sposób i przed schowaniem do białych dekoracji okiennych do szafy owinąć tkaniny niebieskim papierem.