Fotele jako przedmioty sztuki użytkowej

Sekret popularności foteli tkwi nie tylko w ich wyglądzie, ale i funkcjonalności. Trudno wyobrazić sobie drugi mebel, który dawałby nam taką dawkę relaksu i odpoczynku po codziennych trudach. Większość foteli swoje życia spędza w towarzystwie przytulnego kominka lub przy oknie w salonie, jako miejsce oddawania się lekturze książek.

Pani Marcelina i Pan Marceli: fotele eleganckie i funkcjonalne

To para eleganckich foteli zaprojektowanych przez Annę Koszelę – architektkę wnętrz. Bazą i inspiracją dla projektu były tradycyjne fotele powojenne. Pani Marcelina i Pan Marceli to przykłady przedmiotów sztuki użytkowej.

Zobacz również: Nowe życie starych rzeczy: meble z wystawek 

On, czyli Pan Marceli odziany jest w ponadczasową czerń z siedziskiem wykonanym z ekskluzywnej tkaniny w finezyjne, kwiatowe wzory. Fotel ma delikatnie półokrągłe oparcie idealnie wyprofilowane. Mebel jest zgrabny i smukły. Ona – Pani Marcelina kontrastuje ze swoim partnerem. Wystrojona jest na biało. Pani Marcelina jest wygodniejsza od Pana Marcelego. Wszystko dzięki funkcjonalnym podłokietnikom. To elementy szczególnie pomocne podczas czytania książek.

Materiał obiciowy: jako element łączący

Korpus foteli jest monochromatyczny. Podczas, gdy siedziska wykonane są z materiału żakardowego o wielu barwach i z bogatymi motywami kwiatowymi.

– Wypukły, plastyczny wzór materiału, przepięknie współgra z matową czernią stolarki Pana Marcelego. To intrygujące połączenie faktur i kolorów przywodzi mi na myśl szlachetne orientalne wzornictwo, jak również wyrazisty ornament rodem z jubilerskich wyrobów rodziny Fabergé. Pani Marcelina jest kobieca i harmonijna. Pastelowy, połyskujący wzór tkaniny został subtelnie wyeksponowany przez lakierowany, gładki korpus mebla – tak o swym projekcie wypowiada się Anna Koszela.