Dzbanek filtrujący – rodzaje i działanie. Jaki dzbanek z filtrem wybrać?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Dzbanek filtrującyNie wszyscy ufają lokalnym wodociągom i wolą wodę, którą jeszcze samodzielnie przefiltrują.
Dzbanek filtrującyNie wszyscy ufają lokalnym wodociągom i wolą wodę, którą jeszcze samodzielnie przefiltrują. baloon111 (123RF)
Dla jednych dzbanek filtrujący to sprzęt AGD niezbędny w domu, dla innych zbędny wydatek, który nie przynosi oczekiwanych rezultatów. I jedni i drudzy mogą mieć trochę racji.

Zwolennicy stosowania dzbanków z filtrem wskazują, że owszem woda na stacjach uzdatniania jest badana i wyniki badań są pozytywne. Ale nikt nie wie, co napotyka woda w drodze do szklanki czy czajnika. Wskazują, że rury którymi płynie woda mogą być stare i zanieczyszczone. W niektórych miastach spotkać można ciągle rury ołowiane, które stosowano jeszcze przed wojną. W dodatku są miejsca, w których woda dostarczana do kranów jest po prostu niesmaczna. Wszystkie te problemy ma rozwiązać dzbanek filtrujący.

W dodatku dzbanek filtrujący można zabrać ze sobą na piknik czy dłuższy biwak – wszędzie tam, gdzie pochodzenie wody może budzić jakieś zastrzeżenia (tak może być wtedy, gdy woda czerpana jest ze studni). Z kolei butelka filtrująca może towarzyszyć właścicielowi właściwie wszędzie – w drodze do pracy szkoły, na treningu w siłowni czy w trakcie porannego joggingu – jest niewielka i funkcjonalna.

Zobacz również:Jaki rodzaj filtra do wody warto kupić 

Czy warto kupić dzbanek filtrujący lub butelkę z filtrem?

Osoby, które uważają, że zakup dzbanka filtrującego to zbędny wydatek i fanaberia wskazują z kolei, że woda dostarczana do naszych kranów jest coraz lepsza, nie niesie ze sobą zagrożenia, a często ma lepszy skład niż niektóre wody źródlane. Niedawno w jednym z miast wojewódzkich tamtejsze wodociągi pochwaliły się wynikami badań, które wskazały że ich „kranówka" zawiera więcej cennych mikroelementów niż topowe wody źródlane, które kupuje się litrami w plastikowych butelkach.

Warto przeczytaćCo przenika do wody w plastikowych butelkach? 

Sami producenci dzbanków filtrujących, filtrów do wody i butelek filtrujących podkreślają aspekt ekologiczny stosowania ich produktów. Twierdzą, że tam, gdzie woda zostawia wiele do życzenia, nie trzeba kupować wody w plastikowych butelkach, a wystarczy zastosować dzbanki filtrujące. Jedna z firm wyliczyła, że porzucenie plastiku i skupienie się na dzbankach filtrujących pozwala zredukować ilość plastikowych odpadów w postaci butelek PET o niemal 18 kilogramów w skali roku. Zauważają przy okazji, że filtry węglowe, które stosują, są całkowicie biodegradowalne.

Picie wody kranowej ma kilka pozytywów. Jednym z nich jest fakt, że nie ma ona kontaktu z plastikowymi pojemnikami, z których do wody przy długotrwałym
Picie wody kranowej ma kilka pozytywów. Jednym z nich jest fakt, że nie ma ona kontaktu z plastikowymi pojemnikami, z których do wody przy długotrwałym kontakcie dostają się szkodliwe substancje. Ponadto butelki PET zaśmiecają później środowisko, bo niestety w naszym kraju do powtórnego przetworzenia trafia ciągle za mało odpadów. Fot. gemenacom (Pixabay.com)

Dzbanki filtrujące – czy są ekonomiczne?

Producenci dzbanków filtrujących stosują metody znane z rynku kawowego, gdzie niektóre ekspresy do kawy na kapsułki są śmiesznie tanie. Ale ich producenci nie zarabiają na ich sprzedaży, prawdzie zyski osiągają na dostarczaniu kapsułek z kawą. Tak się bowiem składa, że pasują one wyłącznie do ich ekspresów. Na rynku dzbanków filtrujących jest podobnie. Dzbanek z filtrem nie kosztuje wiele, co skłania do zakupu wielu klientów. Tyle, że filtry w nich trzeba wymieniać co 2–4 tygodnie. A pakiet 10 filtrów (które pasują wyłącznie do dzbanka określonego producenta) kosztuje kilkadziesiąt złotych. Łatwo więc policzyć, że w ciągu roku wyda się kilkukrotnie więcej pieniędzy na same filtry niż na zakup dzbanka filtrującego (standardowo wyposażonego w jeden filtr na start).

Jaki dzbanek z filtrem wybrać?

Dzbanki z filtrem kosztują od kilkudziesięciu do około 150 złotych. Różnica w cenie nie jest na tyle duża, by stanowiła główny wyznacznik wyboru dzbanka czy butelki filtrującej tego czy innego producenta. Na co zwrócić więc uwagę? Istotna jest pojemność – zupełnie inne potrzeby ma singiel kupujący butelkę z filtrem, a zupełnie inne kilkuosobowa rodzina. Producenci dzbanków z filtrem pomyśleli o wszystkim – dostępne w ofercie są butelki o pojemności 0,3 litra, jak i ogromne dzbanki o pojemności niemal 4 litrów.

Dzbanki i butelki z filtrem zaopatrzone są w filtr węglowy. Niektóre z filtrów potrafią bardziej niż inne zmiękczać wodę, inne dozują do wody jeszczemagnez, co może zainteresować tych, którzy borykają się z problemem obniżonego poziomu tego pierwiastka w organizmie. Warto jednak zwrócić uwagę na dostępność filtrów wymiennych na rynku (pewne kłopoty z zakupem mogą mieć właściciele dzbanków egzotycznych firm) jak i ich cenę. To właśnie cena filtrów wpływać będzie na koszty użytkowania takiego dzbanka. Osobną sprawą pozostaje design dzbanków i butelek filtrujących. Oferta jest na tyle szeroka, że każdy wybierze dla siebie odpowiednią kolorystykę i kształty, by pasowały do każdej kuchni.

Gdzie sprawdzą się dzbanki  z filtrem? Wszędzie tam, gdzie woda jest niesmaczna, gdzie „pachnie" oraz tam, gdzie są wątpliwości co do czystości rur, w których płynie, a także w miejscach, w których czystość wody może budzić wątpliwości. Warto zauważyć, że filtry węglowe nie usuną z wody np. bakterii czy wirusów. Są za to w stanie „wychwycić" drobinki zanieczyszczeń, usunąć zapach chloru, zmiękczyć wodę i wpłynąć pozytywnie na jej smak.

Przeczytaj również: Czy dobrze jest pić wodę z kranu? Zalety i wady kranówki 

Użytkowanie dzbanków filtrujących

Aby filtr do wody spełniał swoje zadanie, musi być na bieżąco wymieniany (w zależności od producenta wymienia się go co 2–4 tygodnie). Woda z pierwszych filtracji nie nadaje się do picia, potrafi bowiem z nowego filtra wypłukiwać drobinki węgla. Z kolei oczyszczona woda w dzbanku nie powinna zbyt długo w nim stać – lepiej zużyć ją od razu, ewentualnie niewykorzystaną wylać. Przefiltrowana woda ma to do siebie, że zwłaszcza latem – lubi zakwitać, gdy pozostawi się ją w miejscu ciepłym i nasłonecznionym. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom