W soku barszczu Sosnowskiego występuje szereg związków, z których najgroźniejsze dla człowieka są furanokumaryny. Unoszą się one w powietrzu i osadzają na wilgotnej skórze, dlatego już samo przebywanie w pobliżu rośliny jest niebezpieczne. Barszcz Sosnowskiego w okresie kwitnienia i owocowania jest szczególnie groźny w upalne i wilgotne dni.
Zobacz wideo: Jak bezpiecznie usunąć kleszcza
Powoduje oparzenia skóry II i III stopnia. Ropne pęcherze, które się wtedy pojawiają na skórze, mogą goić się nawet przez kilka lat. A na ciele pozostają blizny na całe życie. Może też dojść do uszkodzenia oczu, dróg oddechowych, a nawet wstrząsu anafilaktycznego. W wyniku komplikacji po oparzeniu barszczem Sosnowskiego zdarzały się przypadki amputacji kończyn. Niestety dojść może nawet do śmierci.
Barszcz Sosnowskiego bardzo często mylony jest z barszczem zwyczajnym. Ten drugi nie stanowi jednak zagrożenia dla ludzi, a podrażnienia skóry (jeśli w ogóle powstaną) są podobne do tych, które występują po kontakcie z pokrzywą. Mimo to, osoby bardzo podatne na alergie nie powinny zrywać barszczu zwyczajnego.
Źródło: Agencja TVN/x-news
Jak więc odróżnić te barszcze od siebie? Przede wszystkim barszcz Sosnowskiego jest dużo wyższy –osiąga ponad 4 metry wysokości. Natomiast barszcz zwyczajny ma zazwyczaj wysokość ok. 1–1,5 metra. Jest też dużo drobniejszy w budowie od barszczu Sosnowskiego. Znaczenie ma też wielkość kwiatostanów, które w kaukaskich okazach mają średnicę 30–80 centymetrów, a w zwyczajnych – kilka–kilkanaście centymetrów. Rośliny te odróżnia też pora kwitnienia. W czerwcu i lipcu kwitnie barszcz Sosnowskiego, a w lipcu i sierpniu – zwyczajny.

Poparzenie barszczem Sosnowskiego – co zrobić?
W przypadku kontaktu z barszczem Sosnowskiego trzeba jak najszybciej dokładnie umyć skórę wodą z mydłem i skonsultować się z lekarzem. Bezwzględnie należy unikać słońca przez co najmniej 48 godzin!
