Lubisz kotlety mielone, spaghetti i klopsiki? Sprawdź, jak wybrać świeże mięso mielone i jakich błędów unikać w trakcie jego przygotowywania

Mięso mielone można przygotowywać na wiele sposobów. Uwielbiają je dzieci i dorośli. Z mięsa mielonego można ugotować wiele przepysznych potraw – zapiekanki, spaghetti, kotlety oraz pieczeń. Jednak jest to bardzo kapryśny produkt, który wymaga specjalnego traktowania. Wiele osób popełnia kardynalne błędy, przygotowując, przechowując i rozmrażając ten artykuł spożywczy.

Mięso najlepiej samodzielnie mielić w domu i od razu przyrządzić. Jeśli jednak nie macie takiej możliwości, to większość sklepów oferuje taką usługę na miejscu – wówczas ma się pewność, że kupiony produkt jest odpowiedniej jakości. Mięso mielone kupowane na wagę nie powinno mieć widocznych fragmentów żółtego tłuszczu, być obeschnięte ani zbyt wilgotne.

W przypadku paczkowanego produktu warto zapoznać się z etykietą. Najlepszym wyborem będzie ten zawierający niemal 100 proc. mięsa oraz znikome ilości soli, która jest traktowana jako środek konserwujący.

Mięso mielone powinno mieć swój odpowiednim kolor (barwa jest uzależniona od jego rodzaju: wołowe, wieprzowe czy np. indycze), zapach i konsystencję. W przypadku mięsa mielonego czasami dzieje się tak, że jest ono szare. Czy wówczas nadaje się do spożycia? Mięso szarzeje w przypadku dostania się do niego powietrza. Z pewnością nie jest to powód, aby go nie jeść. Szare mięso zachowuje pełnię swoich właściwości i w żadnej mierze nie wpływa negatywnie na nasz organizm. Jeżeli jednak brzydko pachnie, lepiej je wyrzucić!

Błędy popełnione w kwestii mięsa mielonego mogą mieć przykre konsekwencje. Podpowiadamy, na co uważać.

Nieodpowiednie przechowywanie i mrożenie mięsa mielonego
Mięso mielone najlepiej przechowywać w lodówce (najlepsza temperatura to 2-3 stopnie) przez maksymalnie kilka godzin. W przypadku jego mrożenia trzeba wiedzieć o kilku zasadach. Ważne jest, aby nie robić tego go w opakowaniu, które zostało przyniesione ze sklepu. Folie, tacki czy pudełka, w których się ono znajduje, kompletnie się do tego nie nadają. Najlepiej jest mrozić mięso dobrej jakości i świeże. W tym celu trzeba je owinąć w folię i nie dopuścić, aby pojawiło się w niej powietrze. Następnie zapakować w torbę do mrożenia lub inny nieprzepuszczający wilgoci materiał. Warto napisać na opakowaniu, w jakim dniu mięso zostało włożone do zamrażalki, ponieważ nie powinno ono być tam zbyt długo przechowywane (w przypadku wołowiny dłużej niż 3 miesiące, a wieprzowiny dłużej niż 2 miesiące).

Rozmrażasz mięso mielone w mikrofali? To błąd!
Większość mikrofalówek ma funkcje rozmrażania, jednak nie nadaje się ona do mięsa mielonego! Robiąc to, możemy wyjąć z urządzenia mięso na wpół ugotowane, a nie rozmrożone. Chcąc wykonać to zadanie poprawnie, najlepiej rozmrażać produkt w lodówce i bez moczenia w wodzie. W przypadku mięsa mielonego i rozmrażania pośpiech nic nie pomoże, a może zaszkodzić.

Rozgrzej olej na patelni, zanim zaczniesz smażyć mięso
Zimna patelnia to wróg mięsa mielonego. Jeśli chcecie mieć kształtne kotlety, z pyszną panierką lub dobre spaghetti, nigdy nie wrzucajcie mięsa, dopóki olej się nie rozgrzeje. Świetnym patentem do sprawdzenia odpowiedniej temperatury oleju jest wrzucenie odrobiny bułki tartej – jeżeli zaczyna się smażyć, oznacza, że olej nabrał odpowiedniej temperatury.

Nie wrzucaj całego mięsa na patelnię
Błąd, który popełnia większość ludzi, to wrzucanie od razu całej zawartości opakowania na patelnię. Nie wszyscy wiedzą, że może to mieć negatywny wpływ na smak, konsystencję i aromat dania. Mięso mielone ma w sobie dużo wody, więc wrzucenie go w całości sprawi, że soki puszczą i nie będzie się ono smażyć, tylko gotować. Warto wrzucać mięso na rozgrzany tłuszcz małymi partiami i w odstępie kilku minut. Dzięki temu szybko się zetnie, a soki pozostaną wewnątrz.

Nie usuwasz nadmiaru wody z patelni? Twoje mięso będzie ugotowane, a nie usmażone
Jeżeli chcesz, aby twoje mięso mielone się usmażyło, a nie ugotowało, to w trakcie tego procesu wylewaj nadmiar wody. Wówczas będziesz mieć gwarancję soczystego, dobrze usmażonego mięsa.

Myjesz mięso mielone? Popełniasz błąd
Myjąc mięso w domu pod kranem, sprawiamy, że wszelkie bakterie wraz z wodą rozpryskują się dookoła zlewu i przedostają się na różne powierzchnie. Nie powinno się także myć mięsa, kiedy chcemy je zamrozić. Woda jest pożywką dla bakterii i wraz ze wzrostem jej zawartości w produkcie proces psucia jest przyspieszany.