Budowa domu ze styropianu. Dom jak z klocków

Budowa domu ze styropianu jest kontrowersyjną technologią wznoszenia budynków. Trudno przekonać do niej miłośników tradycyjnego budowania z cegieł i pustaków. Mimo to nie brakuje i zwolenników styropianowych kształtek. Głównie ze względu na niższy od tradycyjnego murowania koszt wznoszenia metra kwadratowego ściany.

Budowanie z wykorzystaniem kształtek w skrócie polega na tym, że puste elementy polistyrenowe (czyli wykonane ze styropianu) układa się warstwami, a następnie ich środek wypełnia się mieszanką betonową. Zdarza się, że inwestorzy stawiają dom samodzielnie, korzystając jedynie z pomocy rodziny. Można oczywiście zatrudnić do tego celu wyspecjalizowaną ekipę. Obydwie metody mają swoje wady i zalety.

Wybierz z nami: Baza projektów domów

Jeżeli stawianiem domu z kształtek chcemy zająć się samodzielnie, oszczędzimy na kosztach ekipy budowlanej. Przeciętny pojedynczy element styropianowy waży nie więcej niż 1,8 kg, zatem nie trzeba specjalnego sprzętu, by postawić ścianę tym systemem. Wystarczy po kolei układać elementy i napełniać betonem. Warto jednak pamiętać, że sama budowa zajmie nam na pewno więcej czasu, niż gdybyśmy zatrudnili fachowców i wykorzystali pompę do betonu.

Warto przeczytać: Jak dobrze wybrać ekipę budowlaną 

W przypadku, gdy dom z kształtek styropianowych stawia dobrze znająca się na tej technologii ekipa budowlana, oszczędzamy dużo czasu. Sześć osób pracujących po 10 godzin dziennie przez 6 dni w tygodniu potrafi postawić gotowy budynek systemem szalunku traconego w ciągu zaledwie 30 dni od chwili wejścia na plac budowy.

Postawienie domu z wykorzystaniem systemu kształtek styropianowych jest o około 10–15 proc. niższe niż w przypadku standardowych technik. Prawdziwe oszczędności zaczynają się jednak już po oddaniu inwestycji do użytku. Na ogrzewaniu takiego domu zaoszczędzić można nawet 50 proc. kosztów w porównaniu do standardowego typu konstrukcji. Jeszcze więcej – do 80 proc. oszczędzą ci, którzy wykorzystają system z grubszą warstwą styropianu.

Firmy sprzedające szalunki styropianowe oferują zazwyczaj do wyboru kilka wariantów.
Możemy np. zdecydować się na postawienie ściany, która będzie mieć 5 cm styropianu po wewnętrznej stronie, w środku 15 cm betonu i 10 cm styropianu na zewnątrz. Bardziej popularny jest system z grubszą, piętnastocentymetrową warstwą zewnętrzną. Dla konstrukcji pasywnych zewnętrzna warstwa styropianu wynosi aż 25 cm, a cała ściana ma grubość 45 cm.

Zobacz również: Idea domu pasywnego i domu energooszczędnego 

Jeżeli oprócz takiej konstrukcji zastosujemy w budynku wentylację z odzyskiem ciepła i okna o dobrej termoizolacyjności, możemy liczyć na oszczędności w okresie grzewczym. Na przykład ilość oleju opałowego potrzebna na ogrzanie metra kwadratowego takiego domu nie przekroczy trzech litrów rocznie. Czyli dla budynku o powierzchni 150 mkw. będzie to zaledwie 450 l rocznie. Aby zwiększyć izolacyjność termiczną ścian, można zastosować pustaki ze styropianu z dodatkiem grafitu, które mają mniejsze przewodnictwo cieplne (są cieplejsze).

Rdzeń ściany jest najczęściej betonowy. W przypadku wyższych budynków (3–4 kondygnacje) używa się żelbetonowego wsadu (czyli betonu zbrojonego odpowiednią ilością stali). Dziś szalunki z pianki styropianowej wykorzystuje się nawet w jedenastokondygnacyjnych budynkach. Buduje się tą techniką nie tylko bloki i domy, ale też baseny, kościoły i szpitale. Niektórzy producenci oferują sto procent materiałów do postawienia budynku techniką szalunku traconego – od płyty fundamentowej, przez kształtki na ściany nośne, ścianki działowe aż po strop i izolacje na dach.

Ważne! Ścian działowych w domu nie wykonuje się raczej z kształtek styropianowych. Wznosi się je najczęściej z tradycyjnych materiałów murowych. Ciężki ściany mają lepszą izolacyjność akustyczną. A to jest ważne w przypadku przegród między pomieszczeniami. 

W budynkach użyteczności publicznej lub domach wielorodzinnych ściany muszą wytrzymać dwie godziny naporu ognia – tak mówią przepisy. Do takich konstrukcji wykorzystuje się elementy z plastikowymi przewiązkami, które łączą wewnętrzną i zewnętrzną ścianę kształtki. Zwykłe kształtki, w całości zrobione z pianki styropianowej, mają wytrzymałość półgodzinną.

Niektórzy obawiają się, czy ściany stawiane tym systemem utrzymają cięższe półki. Jeżeli chcemy zawiesić np. szafkę kuchenną na naczynia, która może ważyć ponad 100 kg, to będziemy potrzebować kołków rozporowych o długości 150 mm i 8 mm średnicy. Jeden kołek jest w stanie utrzymać element o wadze do 150 kg. Na dwóch można zawiesić nawet trzystukilogramową półkę, czy nawet najcięższy żeliwny grzejnik. 

Zobacz również: Jak wybrać działkę pod budowę domu