Znudziła ci się ciemna ściana? Sprawdź, jak ją przemalować na jasny kolor bez zbędnego wysiłku. Wystarczy jeden preparat

Kolory ścian, jak wszystko, podlega zmieniającym się modom. Po okresie dominacji ciemnych ścian przychodzi czas na jasne. Dodatkowo mocne, ciemne kolory z czasem mogą nas znużyć, albo po pomalowaniu ściany na taki kolor uznajemy, że to jednak „nie to”, bo pokój stał się zbyt ciemny lub w naszych wyobrażeniach, a nawet na wizualizacjach, wyglądał lepiej niż w rzeczywistości.

Jednocześnie malowanie ścian to dość prosta czynność, którą często wykonujemy sami, nie czekając na fachowców. Jednak o ile pomalowanie jasnej ściany na ciemny kolor jest łatwy, odwrotny proces jest trudniejszy. Często zdarza się, że ciemny kolor przebija spod kolejnych warstw jasnej farby, szczególnie jeśli zmiana jest naprawdę radykalna. Z tym problemem jednak można sobie łatwo poradzić.

Sprawdź: Ceny usług budowlanych w 2024. Jak oszacować koszty prac remontowych i robocizny?

Należy zacząć od podstaw, jak w przypadku każdego malowania ścian. Jest to oczyszczenie ściany z kurzu, pajęczyn i tym podobnych zanieczyszczeń. Łatwo to zrobić po prostu odkurzaczem. Przy okazji przyjrzyj się, w jakim stanie jest ściana i powłoka malarska. Jeśli farba nie odchodzi, nie pęka, nie widać na niej śladów pleśni, możesz przystąpić do kolejnego etapu.

Następny krok to pomalowanie ścian farbą gruntującą, czyli inaczej farbą podkładową. Najczęściej jest ona w białym kolorze. Uwaga: nie myl farby gruntującej z gruntem (preparaty gruntujące mają nieco inne właściwości i stosuje się go w innych przypadkach niż tylko potrzeba „odcięcia” starego koloru). Dowiedz się więcej: kiedy jest potrzebne gruntowanie ścian i jak to zrobić.

Zaletą farb gruntujących (podkładowych) jest to, że są tańsze od farb wykończeniowych. Najczęściej to gotowe produkty, które wystarczy je wymieszać, przelać do kuwety i pomalować ścianę za pomocą wałka. Jednak zawsze przeczytaj instrukcję podaną przez producenta. Przez taką farbę kolor jeszcze będzie przebijać, ale ten problem zlikwiduje właściwa farba.

Kiedy farba podkładowa wyschnie (sprawdź czas, wymagany przez producenta), możesz przystąpić do kładzenia docelowego koloru. Jednak wybierz farbę dobrej jakości, o mocnych właściwościach kryjących (np. lateksową lub ceramiczną). Warto w nią zainwestować, bo wystarczy położyć jej mniej warstw, niż farby teoretycznie tańszej, ale gorzej kryjącej (ostateczny rachunek może być ten sam, ale włożysz w malowanie więcej pracy). Przy dużej zmianie koloru, aby uzyskać jednolitą, piękną i jasną powierzchnię, prawdopodobnie będzie potrzebne dwukrotne malowanie (sprawdź na opakowaniu, po jakim czasie można nanieść kolejną warstwę). Nie przejmuj się tym, jeśli na wilgotnej ścianie będą widoczne jakieś przebarwienia. Żeby ocenić efekt, poczekaj, aż farba dobrze wyschnie. I już spokojnie ciesz się modnymi odcieniami bieli czy jasnych szarości.