Zakończyła się akcja poszukiwawcza w rumowisku zawalonej hali w Mławie

Agata Wodzień-Nowak
Opracowanie:
Służby przy zawalonej hali w Mławie, 20 listopada Po zawaleniu się dachu hali, zawaliła się również jedna z jej ścian.
Służby przy zawalonej hali w Mławie, 20 listopada Po zawaleniu się dachu hali, zawaliła się również jedna z jej ścian. PAP/Marcin Obara
Psy ratownicze przeszukały rumowisko po zawaleniu się dachu i jednej ze ścian hali w Mławie. Nie znaleziono już żadnej osoby. Akcja poszukiwawcza się zakończyła – poinformował PAP w środę po południu rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Po zawaleniu się w środę przed południem części hali w Mławie służby informowały, że w wyniku tego zdarzenia dwie osoby poniosły śmierć, jedna została ranna i trafiła do szpitala, a dwie inne zostały uznane za poszkodowane i wymagały opieki medycznej. Do akcji przeszukania rumowiska wykorzystano m.in. psy wyszkolone do odnajdywania osób.

"Psy ratownicze przeszukały gruzowisko. Wykluczono obecność osób" – przekazał w środę po południu PAP rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Zaznaczył, że na miejscu pozostają jeszcze jednostki strażackie do zabezpieczenia konstrukcji hali, w tym jej zawalonej części, dachu i ściany.

Hala, która zawaliła się Mławie, znajduje się na terenie dawnej zajezdni autobusowej PKS przy ul. Grota-Roweckiego. W jednej jej części, według ustaleń policji, była stacja kontroli pojazdów, w drugiej prowadzone były prace remontowe i montażowe.

W sprawie przyczyn i okoliczności zdarzenia, jak przekazała wcześniej PAP mławska prokuratura rejonowa, zostanie wszczęte śledztwo.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom