Wykusz jest wystającym z lica elewacji fragmentem budynku, który poszerza przylegające do niego wnętrze, a jednocześnie pozwala na jego lepsze doświetlenie i nasycenie światłem. Są to plusy tego typu rozwiązania. Jednak zdarza się, że wykusz nastręcza pewnych problemów w aranżacji wnętrza.
– Dość częstym problemem wielu inwestorów jest układ przestrzenny łączący kuchnię z jadalnią oraz wykuszem – przyznaje Katarzyna Morgas, właścicielka Studia Projektowego Katarzyna Morgas Design. – Ale warto widzieć w tym wyzwanie, a nie kłopot.
Aranżacja przykładowego wnętrza z wykuszem
– Kuchenną zabudowę zaplanowałam oddzielić od strony jadalni barkiem, który doskonale sprawdza się przy porannych „szybkich” śniadaniach, a jednocześnie doskonale zamyka przestrzeń kuchenną. Zabudowa meblowa zaaranżowana została w kształt litery L. Urządzenia AGD, takie jak lodówka, kuchenka oraz zlew przedzielone zostały blatem roboczym w odległości nie mniejszej niż 60 centymetrów. Jadalnia to prostokątny stół o nowoczesnej stylistyce i prostej formie, połączony kontrastem z białymi krzesłami – wyjaśnia.
A nad stołem obniżony sufit odwzorowuje wielkość blatu, rozświetlony po obwodzie listwą led oraz wiszącym żyrandolem zbudowanym z prostokątnych kloszy.
– Prosta linia siedziska zaprojektowanego w wykuszu nawiązuje do stylistyki wnętrza jednocześnie równoważy całą przestrzeń i wprowadza symetrię. Nieaktywne miejsce pod siedziskiem zostało zabudowane szafką o gładkich frontach tworząc niewidoczny schowek – dodaje architekt.
Kompozycje dopełniają kolorowe poduchy oraz rolety rzymskie o nowoczesnym charakterze.
