Złoto kojarzy się z luksusem, blichtrem i pałacowym wnętrzem, ale coraz częściej wykorzystywane jest też w nowoczesnych, modernistycznych aranżacjach. Projektanci przekonują, że świetnie komponuje się z innymi kolorami, dodając im przy tym smaku i blasku.
Złoty kolor jest dziś bardziej dyskretny i nie razi w słońcu żółtym blaskiem. Jest nieco zmatowiony, celowo postarzony, a momentami przypomina płynny bursztyn. Można go zestawić zarówno z barokowym, jak i prostym, nieco surowym wystrojem, choć - jak przestrzega Cezary Marek, architekt wnętrz - nie jest to wbrew pozorom łatwe.
- Złota barwa jest trudna w aranżacji i jeśli planujemy zastosować ją jedynie punktowo, to nie ma problemu - wyjaśnia architekt. - We wnętrzu dobrze wyglądają złote dodatki - ramki, klamki, fryzy i gzymsy.
Przed zastosowaniem złota np. na ścianach należy sprawdzić kąt padania światła na powierzchnię.
- To jedna z niewielu barw, która tak dynamicznie reaguje na natężenie światła - podkreśla Marek. - Dlatego kupując farbę, trzeba zwrócić uwagę, aby nie było to złoto "kościelne", tylko materiał o fakturze satyny.
Nowoczesne złoto lubi sąsiedztwo szarości, czerni czy grafitu. Doda także blasku pomieszczeniom, w których króluje biel lub ecru; będzie ciekawym akcentem na tle granatu, czerwieni, fioletu, pomarańczu, różu czy głębokiej zieleni.
- Na tle złotej ściany można wyeksponować ciekawy mebel lub satynowym złotem pomalować jedynie starą szafkę, która ładnie rozświetli ciemny kąt - radzi architekt.
Ze złotą barwą dobrze radzą sobie Marokańczycy. Wnętrza orientalnych domów nasycone są mocnymi, ciepłymi barwami, a całości dopełniają złote ornamenty. Można je podziwiać zarówno na ścianach, jak i na kolorowych poduchach i narzutach. Całość jest przytulna, ale zarazem pełna przepychu.
Złoto pasuje też do wnętrz kolonialnych. Ciemne meble z połyskującymi okuciami, kilka złotych figurek, amarantowe bądź turkusowe obicia tworzą harmoniją całość.
Złote akcenty można też stosować we wnętrzu urządzonym w harmonii z naturą. Najlepsze kompozycje uzyskamy w połączeniu z beżem, ecru oraz z naturalnymi materiałami, tj. len, wełna i naturalne drewno. Brąz i złoto pasują też do wnętrza w stylu eko.
- W blokowych wnętrzach złoto radziłbym stosować z umiarem - mówi Cezary Marek. - Aby osiągnąć ciekawy efekt, wystarczy złota narzuta wyszywana delikatnym deseniem i kilka drobiazgów.
Złote akcenty coraz częściej widać nie tylko "na salonach", ale też w łazienkach. Wkomponowane między gładkie płytki złote dekory przełamują monotonię płaszczyzny i wprowadzają do łazienkowego wnętrza powiew luksusu. Takie akcenty dobrze się będą komponowały niemal z każdą aranżacją.
I jeszcze jedno. Używając złotej barwy, trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć i zamiast przepychu nie wywołać efektu kiczu.
Zrób to sam stosując farby, bejcy, werniksu
Ściany można pomalować na złoty kolor z wykorzystaniem takich materiałów jak farby, bejce i werniksy.
- Farby:
- Taika Pearl Glaze, firma Tikkurila - 92,72 zł (0,9 l)
- Taika Pearl Paint, firma Tikkurila - 58,44 (0,225 l) - Bejca: firma Fox - 75 zł (1 litr)
- Werniks: firma Primakol - 59 zł (1 litr)
Przed malowaniem powierzchnię należy dokładnie oczyścić, umyć mydłem malarskim i zagruntować.
Preparaty - farbę, werniks i bejcę - nakładamy wałkiem lub pędzlem. Dodatkowy efekt dekoracyjny można uzyskać przez tamponowanie, wcieranie, szczotkowanie i szpachelkowanie.
