Chcesz mieć udane zbiory czosnku? To musisz zrobić teraz! Prosty zabieg, który sprawi, że czosnek będzie miał dorodne główki

Czosnek można kupić w każdym sklepie spożywczym, jednak jeśli mamy ogród, warto posadzić własny. Jego smak i zapach jest nieporównywalny z „marketowym”. Pojedyncze ząbki czosnku sadzi się jesienią (odmiany ozime) lub wczesną wiosną (odmiany jare). Ponieważ czosnek lubi okres przechłodzenia, jesienne sadzenie często przynosi lepsze rezultaty.

Czosnek najlepiej rośnie w miejscach słonecznych. Powinien mieć żyzną, próchniczą glebę, najlepiej o lekko zasadowym odczynie pH. W uprawie ogrodowej warto zasilać go kompostem lub ziemię przed uprawą nawieźć granulowanym obornikiem.

Wielkość główek i ząbków czosnku zależy od gatunku i odmiany. Ale w każdym przypadku można zadbać o to, by były największe z możliwych. Oznacza to wykonanie kilku prostych zabiegów pielęgnacyjnych. Oczywiście podstawą jest zapewnienie dobrego miejsca oraz ziemi.
Jeśli chcemy, żeby nasz czosnek dobrze rósł i wykształcił duże główki, musimy pamiętać o tak podstawowych zabiegach jak:

• podlewanie – jest ważne szczególnie w maju-czerwcu, kiedy rozwijają się główki czosnku. W tym czasie nie możemy dopuszczać do przesuszenia ziemi,
• pielenie – czosnek warto regularnie odchwaszczać, przy okazji lekko spulchniając glebę.

Ale jest jeszcze jeden specyficzny zabieg, który wpływa na to, czy doczekamy się dużych główek czosnku. To ogławianie, czyli usuwanie kwiatów. Pędy kwiatowe pojawiają się najczęściej na początku czerwca, a czasem w połowie miesiąca, bo sporo zależy od pogody. Trzeba obserwować nasze rośliny. Pędy kwiatowe, które są okrągłe w przekroju, wyrastają spomiędzy płaskich liści, a pod koniec pędu pojawia się kwiatostan, początkowo „opakowany” w rodzaj łuski. Kiedy pęd kwiatowy ma kilkanaście centymetrów długości, należy oberwać pąk kwiatowy.

Sam pęd można pozostawić, ponieważ, podobnie jak liście – odżywia on główkę czosnku. Pęd u podstawy kwiatu jest dość kruchy, więc można go po prostu złamać, albo obciąć nożyczkami. Warto założyć gumowe rękawiczki, bo sok, którego trochę może spłynąć na palce, ma mocny, czosnkowy zapach.
Uwaga: nie każdy czosnek wytwarza pęd kwiatowy.

Tradycyjnie niektórzy ogrodnicy zalecali wiązanie czosnku, a dokładniej – liści. Miało to zapewniać lepsze przechowywanie główek i dobre zbiory, a także ograniczać kwitnienie czosnku. Okazuje się jednak, że ta metoda jest pracochłonna, niewygodna, a w dodatku nie tylko nie wpływa na to, że główki są większe, ale wręcz przeciwnie – mogą być mniejsze. Wynika to z faktu, że to liście odżywiają podziemną cebulę. Jeśli je zwiążemy, ograniczymy ich rozwój i działanie. W dodatku podczas tego zabiegu liście często się nadłamują i uszkadzają. Wiązanie czosnku nie do końca też zastępuje ogławianie, bo bywa, że pęd kwiatowy „wymyka” się z węzła. A na trwałość czosnku w czasie przechowywania wpływa zarówno odmiana, jak i to, kiedy wykopiemy czosnek i w jaki sposób go potraktujemy.

Polecamy: Czosnek i cebula do oprysków roślin. Zwalczą szkodniki i choroby kwiatów doniczkowych i roślin ogrodowych. Polecamy przepisy

Jako termin zbioru czosnku przeważnie podaje się lipiec. W praktyce sporo zależy od pogody i tego, kiedy był sadzony (wiosenny dojrzeje nieco później). Dlatego najlepiej kierować się stanem roślin. Otóż latem, kiedy czosnek zakończy wzrost, jego liście w naturalny sposób zasychają (poczynając od najniższych, zewnętrznych). Czosnek najlepiej wykopać, kiedy około połowy liści zaczyna zasychać.

Można też testowo wykopać główkę lub dwie i zobaczyć, w jakim są stanie. Główka powinna być okryta kilkoma warstwami delikatnie zasychającej i prześwitującej łuski. U niektórych odmian może mieć lekko fioletowe zabarwienie. Jednak nie należy zbyt długo zwlekać, bo z czasem główka rozpada się na poszczególne ząbki, które zaczynają się ukorzeniać.

Czosnek najlepiej wykopywać, np. widłami lub szpadlem, bo próby wyrwania go z ziemi najczęściej kończą się urwaniem liści, a cebula pozostaje w ziemi.

Sprawdź: Wykopałeś czosnek? Sprawdź, co warto posiać na tej grządce. Warzywa na poplon po czosnku

Czosnek z ogrodu możemy zużyć na bieżące potrzeby, ale można go też przechowywać przez dłuższy czas (od kilku – do kilkunastu miesięcy). W tym celu najlepiej go związać i powiesić (główkami w dół) do wysuszenia w przewiewnym, suchym miejscu.
Uwaga: aby czosnek był trwały, ważne jest to, żeby nie usuwać liści zaraz po jego wykopaniu. Pozwólmy im zaschnąć i dopiero odetnijmy.

Jak wiązać czosnek do suszenia? Liście należy związać sznurkiem tak, aby poszczególne główki znajdowały się na różnych wysokościach (dzięki temu każda będzie miała dostęp powietrza i lepiej schła). Po kilku tygodniach można odciąć główki, a liście wyrzucić. Alternatywą jest splecenie liści czosnku, jak wianka z kwiatów. W ten sposób powstaje malowniczy warkocz, z którego główki odcina się na bieżące potrzeby.

Czytaj także: Nalewka tybetańska to eliksir młodości. Pomoże uporać się z przeziębieniem i nadciśnieniem. Wypróbuj babciny przepis na nalewkę z czosnku