
Wrzosiec krwisty
Wrzośce dość często mylimy z wrzosami, ale to inne rośliny. Wrzośce mają większe kwiaty niż wrzosy, o ładnym dzwoneczkowatym kształcie. Warto je mieć w ogrodzie, ze względu na niezwykłą porę kwitnienia – czyli późną zimę/wczesną wiosnę. Nie są trudne w uprawie, ale najlepiej rosną na kwaśnej ziemi o od pH 4,5 do 6.

Rododendrony
To jedne z najbardziej okazale kwitnących krzewów, jakie możemy mieć w ogrodzie. Mają sporo gatunków o różnej wielkości, kolorze kwiatów, a także – wytrzymałości na mróz, warto więc zwracać na to uwagę. Rododendrony są zielone przez cały rok, dlatego potrzebują zacisznego miejsca, w lekkim cieniu. Ponieważ nie zrzucają liści na zimę, również wtedy wymagają opieki (nawadniania, a niektóre gatunki – zabezpieczenia przed mrozem). Właściwy odczyn ziemi dla rododendronów (różaneczników) to 4,5-5,5.

Azalie
Azalie to bliskie kuzynki rododendronów, które różnią się głównie tym, że zrzucają na zimę liście. Są więc nieco łatwiejsze w uprawie, bo lepiej znoszą zimowe warunki. Również mają sporo gatunków, o różnych kolorach kwiatów (niektóre pięknie i intensywnie pachną). Wymagają takiej gleby, jak rododendrony, więc można sadzić je razem.

Pieris
To kolejny pięknie kwitnący krzew, który można posadzić w towarzystwie azalii i rododendronów. Jest zielony przez cały rok, kwitnie wiosną. Ma białe lub różowe kwiaty, które nie są zbyt duże, ale są zebrane w piękne, groniaste kwiatostany. Dość nietypową ozdobą pierisów są nowe przyrosty, które są często kolorowo przebarwione. Potrzebują ziemi o pH 4,5-5 oraz ciepłego i zacisznego miejsca, ale nie w pełnym słońcu.