Joanna Maraszek
[email protected]
W Świnoujściu problem z regularnym opłacaniem czynszu za mieszkanie komunalne ma 65 rodzin. Od początku roku Zakład Gospodarki Mieszkaniowej był zmuszony wydać 15 decyzji o eksmisji. Dłużnicy mają jeszcze szanse, by nie uchronić się przed utratą mieszkania.
Zgodnie z podjętą przez Radę Miasta uchwałą, osoby z którymi rozwiązano umowę ze względu na zaległości w opłacaniu czynszu, mają możliwość ponownego jej zawarcia pod warunkiem spłacenia wszystkich długów, a przy tym spełniają kryteria dochodowe i metrażowe oraz nie wykraczały przeciwko porządkowi domowemu w okresie ostatnich 2 lat.
– Informację na ten temat umieściliśmy na naszej stronie internetowej. Poza tym wysyłamy do wszystkich zainteresowanych powiadomienie o takiej możliwości – informuje Artur Ćwik, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.
Dodaje, że osoby, których sytuacja materialna nie pozwala na regularne opłacanie czynszu mają dwie możliwości.
– Pierwszą opcją jest wniosek o ponowne zawarcie umowy najmu lokalu, ale warunkiem jest spłacenie zaległości do 23 sierpnia 2014 roku. Myślę, że to odpowiednio dużo czasu – mówi dyrektor ZGM. – Podobne rozwiązanie wprowadziliśmy już w 2011 roku. Wtedy na spłatę zaległości daliśmy 6 miesięcy. Drugą możliwością jest przeniesienie do lokalu socjalnego grupy A.
– Jest to lokal o gorszym standardzie, gdzie na przykład jest wspólna toaleta na korytarzu, lub ogrzewanie piecowe, ale są to samodzielne lokale – wyjaśnia Ćwik. – Poza tym w takich lokalach jest niższy czynsz.
Możliwości na zapłatę czynszu jest wiele.
– Staramy się pomagać rodzinom, które mają problem z płatnościami – zapewnia Artur Ćwik. - Pozwalamy na to, by zaległości wnosili w ratach. Wiadomo, że zdarzają się różne sytuacje. Teoretycznie, już po trzech miesiącach mamy prawo wypowiedzenia umowy najmu. Staramy się jednak postępować tak, by dać szansę.
Jeśli ktoś rozpoczyna spłatę w ratach i nagle znowu powinie mu się noga, nadal mu pomagamy. Jednak eksmisje się zdarzają, a często bywa tak, że na własne życzenie. Osoby zalegające z opłatami i nie mające dochodu, nie chcą podejmować pracy.
– Na przełomie 2012 i 2013 roku zrobiliśmy ankietę, ile osób chciałoby podjąć staże. Chętnych nie brakowało, udało nam się zdobyć dla kilku osób staże, ale część odmówiła – mówi dyrektor ZGM.
W najbliższym czasie, osoby, które chcą odpracować zaległości, będą miały na to szanse.
– Projekt programu został opracowany i znajduje się na etapie konsultacji prawniczych – wyjaśnia Robert Karelus, rzecznik prezydenta. – Zgodnie z nimi, swoje długi odpracować będą mogli lokatorzy, którzy nie posiadają źródeł stałego dochodu, oprócz świadczeń społecznych, posiadają co najmniej trzymiesięczne zadłużenie i przede wszystkim złożą deklarację, iż chcą i będą dobrowolnie podejmować wskazane im prace na rzecz spłaty długu.
Program ma szansę ruszyć już na przełomie bieżącego i przyszłego roku. O jego zasadach i możliwości wzięcia w nim udziału, zostaną poinformowani przez dyrekcję ZGM jego potencjalni uczestnicy.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?