Nie mają zawiasów ani szyn, a składają się z dwóch nachodzących i rozchodzących się kwadratów lub trójkątów. To właśnie Evolution Door.
Zobacz: Wnętrza inspirowane sztuką origami
Zostały zaprojektowane przez Klemensa Torgglera, który wpadł na innowacyjny pomysł podczas remontu mieszkania. Nie wiedział jakie drzwi dopasować do framugi w kształcie łuku.
– Jedynym rozwiązaniem wydawały się drzwi przesuwne, jednak nie mogłem się przyzwyczaić do myśli, że wiąże się to z zamontowaniem szyny. Przeszkadzało to mojemu poczuciu estetyki – mówi projektant.
W mechanizmie, Torggler wykorzystał siłę grawitacji. Zasada działania jest podobna do utrzymania równowagi. Drzwi składają się z dwóch części, grawitacja powoduje, że jedna zaczyna się obracać. Siła jest przekierowana na drugą połówkę drzwi, które też zaczynają się przesuwać
– Aby otworzyć i zamknąć drzwi potrzebny jest delikatny dotyk, resztę załatwia fizyka … tłumaczy Torggler.
Drzwi zostały zaprojektowane w kilku wersjach: nawiązujących do sztuki origami trójkątach, kwadratach, są nawet dwuskrzydłowe. Mogą być wykonane zarówno ze stali jak i ze szkła. Więcej informacji jest dostępnych na stronach Torgglera.