
Luty coraz częściej przypomina przedwiośnie. Ale trzeba też być gotowym na mróz i śnieg, a prace w ogrodzie należy dostosować do warunków.

Ochrona roślin przed mrozem
Temperatury w lutym bywają bardzo zróżnicowane. Przy cieplejszej pogodzie osłony należy zdejmować lub rozchylać, tak żeby rośliny pod nimi nie zaparzyły się i nie przegrzewały, bo to grozi m.in. rozwojem chorób grzybowych. Trzeba jednak zachować czujność i przy większym spadku temperatur – rośliny okryć.

Nie depcz trawnika!
Zimą, szczególnie kiedy leży śnieg, należy unikać chodzenia po trawniku. Udeptana warstwa śniegu to pierwszy krok do problemów z trawnikiem, które ujawnią się wiosną (w takich warunkach rozwijają się choroby trawnika, takie jak pleśń śniegowa). Jeśli śniegu nie ma, również bez potrzeby nie chodźmy po trawie – zimą, kiedy wzrost jest zahamowany, znacznie łatwej ją „wydeptać”.
Jeśli posadziliśmy na trawniku wiosenne kwiaty cebulowe, uważajmy szczególnie. Dość często zaczynają wschodzić już w lutym i łatwo je uszkodzić, bo nie są dobrze widoczne.

Uwaga na krzewy iglaste
Mokry śnieg i wiatr mogą wyrządzić sporo szkód, szczególnie wśród ozdobnych iglaków, które pod ciężarem śniegu mogą stracić ładny pokrój, a nawet łamać się. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, obwiążmy krzewy iglaste mocnym sznurkiem (szczególnie te o kolumnowym pokroju), a po opadach śniegu, strząsajmy go z gałęzi.