Przed świętami nie daj się zwariować. Jak zrobić świąteczny grafik?

Niektórzy co roku przerabiają to samo. Przedświąteczna gorączka daje się we znaki. Zamiast zorganizowania (oraz wykonania) porządków i zakupów przynajmniej na kilkanaście dni przed gwiazdką, odwlekamy wszystko na ostatnią chwilę. Efekt? Mieszkanie posprzątane po łebkach albo przy pomocy pani z firmy sprzątającej, ciasto zamówione w cukierni i prezenty robione w pośpiechu, czasem nietrafione. Tego można uniknąć, jeżeli wszystko odpowiednio się zaplanuje. Tak może wyglądać świąteczny grafik.

Najpóźniej na tydzień przed świętami

Niektórzy biorą się za mycie okien już w listopadzie, ale teraz to już naprawdę ostatni gwizdek. Myjemy okna i drzwi. Trzepiemy dywany i chodniki. To nie pora, żeby robić generalne porządki w szafach, ale jeśli na pierwszy rzut oka widzimy, że nagromadziły się nam zbędne sprzęty, lepiej ich się pozbyć.
Kto chce zamówić świąteczne ciasta i potrawy wigilijne w cukierniach i garmażerkach, też powinien zrobić to teraz. Niektóre sklepy wprawdzie przyjmują zamówienia do około 20 grudnia (to najbliższa sobota). Są jednak sklepy, które już przestały przyjmować zamówienia, bo wyczerpały limit na te święta.

 Poczytaj też: Świąteczne porządki w rękach zawodowców 

Tydzień przed świętami

Myjemy podłogi. Panele czyścimy za pomocą wilgotnego mopa (specjalnego do paneli). Drewniane podłogi warto czyścić ścierką zwilżoną preparatem do powierzchni drewnianych. Środek ten chroni wierzchnią warstwę podłogi, a do tego nabłyszcza ją. Na lakierowany parkiet najlepsza jest zwilżona szmatka, a w przypadku nielakierowanego sprawdzi się pasta do takich powłok albo bezbarwna pasta. Oczywiście dwa dni czy dzień przed Wigilią podłogi odkurzymy ponownie, ale generalne ich sprzątanie będzie już teraz za nami.

Sześć dni przed świętami

Przyszedł czas na sprzątanie łazienki i kuchni. I to właśnie w tej kolejności. Zaczynamy od mycia glazury i fug. Pomocny w tym zadaniu okaże się roztwór wody z octem. Dzięki niemu znikną osady i kamień z baterii. Fugi też będą czystsze i bardziej wyraziste. Teraz zabieramy się za czyszczenie wanny (czy brodzika), umywalki, muszli klozetowej oraz baterii. Do tego najlepiej używać specjalnych płynów. Pasty łatwo eliminują brud, ale mogą rysować powierzchnię.

Generalne porządki w kuchni warto zacząć od umycia pokrytych tłustym kurzem szafek półek i kafli. I tutaj znowu przyda się roztwór wody z octem. Wystarczy zamoczyć w nim gąbkę i przetrzeć powierzchnię mebli kuchennych, a śladu po brudzie być już nie powinno. Nie zapominamy o umyciu blach do pieczenia ciast i innych sprzętów kuchennych.

Pięć dni przed świętami

Zabieramy się za mycie lodówki (dobrze ją też rozmrozić). Woda z płynem powinny wystarczyć. Aby usunąć brzydkie zapachy z jej wnętrza, można położyć połówkę cytryny albo zostawić kilka plasterków cytryny, która „wchłonie" zapachy. Kolejne zadanie: opróżnianie lodówki. Nie chodzi o wyrzucanie jedzenia, tylko o to, aby nie kupować kolejnych zapasów, tych „nieświątecznych". Na śniadania, obiady i kolacje powinno wykorzystywać się składniki, które obecnie leżą w lodówce.

 Polecamy poradnik: Jak zrobić świąteczne porządki, by efekt był widoczny przez długi czas 

Trzeba też zrobić ostatnie większe zakupy. Sprawdźmy przed wyjściem do sklepu, czy w domu mamy m.in. wszystkie potrzebne przyprawy do pieczenia ciast i robienia marynat.

Cztery dni przed świętami

Myjemy zastawę stołową. Porcelanowa zastawa nie powinna trafić do zmywarki do naczyń, co innego – szklane naczynia. Woda z płynem do mycia naczyń nie zawsze wystarczają. Lepiej jednak zrezygnować z szorstkich myjek i druciaków, ponieważ te mogą rysować powierzchnię. W przypadku mycia sztućców ze srebra, można użyć wody z octem i sodą lub z dodatkiem soku z cytryny. Aby sztućce nabrały blasku, należy je po wytarciu wypolerować miękką ścierką.

Trzy dni przed świętami

Można zacząć piec ciasta i szykować inne dania na świąteczny stół, choćby ryby i ciasta. Jeżeli nie zmieszczą się w lodówce, można je przecież na kilka dni zamrozić.

Sprawdzamy, czy lampki choinkowe działają i czy stojak się trzyma. Kto chce mieć żywą choinkę, powinien ją kupić teraz. Potem może nie być już większego wyboru u sprzedawców drzewek. Przyszła też pora na własnoręczne wykonanie stroika.

 Warto wiedzieć: Domowe triki z wykorzystaniem octu 

Dwa dni przed świętami

Czas na odkurzanie. Kurze sprzątamy zawsze od góry. To dlatego, żeby kurz nie spadał na powierzchnie już odkurzone. Szczotka na długim kiju albo mop pozwolą przetrzeć kurze z lamp i pozbyć się pajęczyn z sufitów czy zakamarków. Odkurzacz też idzie tego dnia w ruch.

Dzień przed Wigilią

Pieczenie i gotowanie trwają, ale wszystko inne już powinno być dopięte na ostatni guzik. Warto popakować prezenty. Można ubierać choinkę. Chyba, że poczekasz z tym do Wigilii, jak nakazuje tradycja.