
Nie przywiązuj się do widoku z okna
Z okien mieszkania deweloperskiego widzisz otwartą przestrzeń i słońce? Możesz mieć praktycznie pewność, że deweloper zaraz postawi tam kolejny blok. Przed zakupem zawsze należy obejrzeć plan całego osiedla i wczytać się w prospekt informacyjny, gdzie znajdziemy informację o zabudowie planowanej w pobliżu upatrzonego bloku.

Nie przywiązuj się do planowanych miejskich inwestycji
Jeśli w pobliżu nowego osiedla miasto planuje tramwaj, metro czy nową szkołę, deweloper na pewno zaznaczy to na swoich mapkach. Nie daj się jednak zwieść – miejskie inwestycje bardzo często się opóźniają. Są w Polsce liczne osiedla, które na „obiecany” tramwaj czy metro czekają już kilka dekad.

Nie wierz własnym oczom podczas odbioru mieszkania
Zanim podpiszesz protokół odbioru mieszkania, musisz upewnić się, czy z lokalem wszystko jest w porządku. Większość kupujących nie potrafi tego jednak samodzielnie ocenić i dopiero po przeprowadzce odkrywają np. krzywe ściany czy źle zamontowane okna. Dlatego warto wynająć specjalistę od odbiorów, który fachowym okiem obejrzy nieruchomość i sprawdzi, co trzeba.

Oglądając mieszkanie wiosną i latem, myśl o jesieni i zimie
Piękna pogoda i zieleń potrafią upiększyć nawet najbrzydsze okolice. Efekt różowych okularów będzie jeszcze silniejszy, jeśli oglądamy M w weekend, gdy za oknem jeździ mało aut, a na pobliskim szkolnym boisku nie ma dzieci. Warto zatem spróbować wyobrazić sobie okolicę w deszczowy, szary listopadowy poniedziałek, z korkiem po horyzont – czy nadal chcesz tu zamieszkać?