Loft Maćka ma 62 metry kwadratowe. Składa się z salonu połączonego z kuchnią, sypialni urządzonej na antresoli oraz łazienki. Budynek powstał w 1913 roku. Mieszkanie pełne jest przedmiotów z duszą. Jego właściciel miał 10 lat na zaprojektowanie wnętrz i znalezienie wszystkich sprzętów i przedmiotów, więc każdy zastosowany element jest mocno przemyślany.
Warto zobaczyć: Nawet mieszkanie o 12 metrach kwadratowych można wygodnie urządzić
Maciej kocha stare lampy fabryczne, co widać, bo swoje hobby przełożył na wystrój mieszkania. – Stare lampy często można kupić po siedemdziesiąt groszy za kilogram w skupie złomu, na aukcjach internetowych, na giełdach staroci – mówi Maciej. I dodaje: – Mam zespół podwykonawców, którzy zajmują się kompleksową renowacją tego typu rzeczy.
Ze staroci uwagę przyciąga również odrestaurowany stuletni fotel dentystyczny, który stoi w salonie. Jest on jednocześnie dekoracją i przedmiotem użytkowym. W hallu na podłodze leży secesyjna płyta żeliwna, która dawniej była płytą balkonową w starym budynku z przełomu XIX i XX wieku. A takich przedmiotów z duszą w lofcie Macieja jest dużo więcej.
Zobacz loft Macieja i starocie, które wykorzystał do jego urządzenia
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Zobacz również: Jak z gruzowiska w kamienicy zrobili piękne mieszkanie
