Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że otwory rewizyjne są naprawdę potrzebne. Najczęściej zgadzamy się jedynie z tym, że musimy wykonać je do wszelkiego rodzaju mierników, takich jak wodomierze i ciepłomierz lub złącza kontrolnego w elewacjach budynków. Równocześnie bez zastanowienia zabudowujemy zawory, filtry, czyszczaki kanalizacyjne czy syfony wannowe i brodzikowe.
Uważamy, że skoro przez ostanie naście lat nic się nie stało, to ten stan będzie trwał dalej. A przecież każdy zawór, syfon czy filtr to tylko przedmiot, który jak każdy inny ma prawo się zepsuć, rozszczelnić, ulec korozji, czy po prostu się zapchać.
Warto przeczytać: Sposoby na zatkany odpływ. Poradnik
Maskownice
Syfony umywalkowe i zlewozmywakowe z reguły są dostępne, nawet jeśli umieszczone są w szafkach czy zamaskowane specjalnymi obudowami. Obudowy takie (postumenty czy półpostumenty) łatwo się demontuje bez potrzeby naruszania struktury materiałów wykończeniowych ścian.
Gorzej jest z dostępem do syfonów wannowych i brodzikowych, szczególnie wtedy, gdy decydujemy się na stałą ich obudowę obłożoną dodatkowo wymarzonymi kafelkami. Mamy wtedy do wyboru kilka rozwiązań. Możemy zastosować maskownice z tworzywa: PVC lub ABS, metalowe w kolorze białym i umieścić je w miejscu najmniej widocznym. Oczywiście nie może być to „sztuka dla sztuki". Mała maskownica lub zamontowana w miejscu zbyt oddalonym od syfonu, nic nie pomoże w razie awarii. Otwór rewizyjny powinien mieć minimum wymiary 20 x 20 cm i być umieszczony w odległości nie większej niż 50 cm od syfonu.
Większą swobodę zapewni nam zastosowanie maskownic, do których przykleja się płytkę glazury lub inny materiał wykończeniowy. Samą maskownicę mocuje się w otworze przy pomocy regulowanych magnesów umieszczonych na ramce. Zabudowany tym sposobem otwór rewizyjny idealnie komponuje się z resztą ściany.
Podobnym rozwiązaniem są specjalne systemy, w których wykorzystuje się magnesy mocowane pod płytkami na ścianie i płytki przytrzymujące klejone do płytek maskujących otwór.
Jeszcze inny sposób to mniej tradycyjne wykorzystanie metalowych maskownic. Wystarczy zlecić pomalowanie jej (najlepiej proszkowo) w kolorze naszych ścian. Jeśli otwór rewizyjny jest umieszczony w ścianie wykończonej tapetą, można nią też okleić drzwiczki rewizyjne.
Inne rozwiązanie na niewidoczne otwory rewizyjne
Dostęp rewizyjny można też sobie zapewnić przez ścianę z pomieszczenia obok. Oczywiście takie rozwiązanie będzie miało sens tylko wtedy, jeśli do naszej łazienki przylega garderoba, pralnia lub inne tego typu pomieszczenie, w którym nawet biała maskownica nie będzie nam przeszkadzała.
Bywa, że otwór rewizyjny mamy usytuowany dość nietypowo, np. na wysokości oczu lub też zawory odcinające umieszczone są w miejscu, które idealnie pasuje do umieszczenia szafki montowanej do ściany.
W pierwszym przypadku możemy prostą maskownicę przysłonić półeczką skrzynkową. Jej wymiary powinny być niewiele większe od przysłanianego otwory. Taką półeczkę zawsze łatwo zdjąć w przypadku kiedy potrzebny nam jest dostęp do rewizji.
W drugim przypadku wystarczy wyciąć otwór w ścianie tylnej szafki a zawory zamaskować „fałszywą" ścianką.
