Jak czyścić i prać pluszaki dziecięce. Jak dbać o maskotki bez prania?

Pluszowy miś czy inna przytulanka to często najlepszy towarzysz dziecka podczas zabawy i przy zasypianiu. Maluch raczej nie zwraca uwagi na czystość maskotki albo pluszaka, ale my powinniśmy zrobić to za niego. Nieużywane, leżące w kącie maskotki, też od czasu do czasu należy wyprać lub wyczyścić, bo chociaż nie są brudne, to są siedliskiem bakterii i roztoczy kurzu domowego, natomiast te nie wpływają korzystnie na zdrowie dziecka.

Uwaga: przed praniem pluszaków trzeba je obejrzeć. Jeżeli mają rozprute miejsca, należy je zszyć. Inaczej podczas prania „wyjdą" wnętrzności. Gdy maskotka z kolei ma części elektroniczne (np. zabawki wydające dźwięki albo świecące), o ile się da, trzeba te części wyjąć przed praniem. Nie można wkładać maskotek z bateriami w środku.
Kolejna sprawa: lepiej nie prać maskotek na oczach małych dzieci. Gdy dziewczynka czy chłopczyk zobaczą, że ich ulubieniec wiruje w pralce, mogą się rozpłakać. Pomyślą bowiem, że dzieje się mu krzywda.

Dowiedz się również: Jak wywabić i usunąć plamy z tapicerki 

Pranie maskotek

Jeżeli maskotka niedawno była wyprana, ale pojawił się na niej choćby ślad po czekoladzie czy herbatce, nie od razu trzeba ją wkładać do pralki. Można spróbować usunąć zabrudzenie, używając do tego chusteczki nawilżającej (np. takiej, jak do pielęgnacji niemowląt i dzieci), ewentualnie przetrzeć zwilżoną gąbką z płynem do mycia naczyń, ale to wtedy, gdy maskotka nie ma długiego włosia, bo inaczej włosy się posklejają. Dopiero, gdy brud nie ustąpi, warto pomyśleć o praniu w pralce.

Generalnie odradza się ręczne pranie maskotek i pluszaków. To dlatego, że jeśli zabawki wykonane są z materiału o długim futrze, po praniu ręcznym może być ono sklejone, przez co maskotka straci na wyglądzie. Poza tym środek zabawki może długo schnąć.

Zaleca się pranie w pralce. Warto włożyć pluszowe zabawki (osobno białe i osobno kolorowe) do specjalnej siatki (worka) do prania, zapinanej na zamek. Wtedy mamy pewność, że podczas prania się nie uszkodzą, a kłaczki nie zanieczyszczą środka pralki. Gdy dziecko jest małe, do prania należy użyć proszku lub płynu do prania ubranek dziecięcych. Te detergenty pozbywają się zabrudzeń, ale nie uczulają.

Przeczytaj poradnik: Jak przechowywać zabawki 

Pralkę należy nastawić na program – zależnie od producenta pralki – prania ręcznego lub prania tkanin delikatnych. Do prania maskotek i pluszowych zabawek, o ile nie mają silnych zabrudzeń, wystarczy temperatura 30 stopni. Wówczas będziemy mieli pewność, że zbyt wysoka temperatura nie uszkodzi materiału i np. nie odpadną umocowane na klej oczka czy nosek.

Po wyjęciu maskotek z pralki, trzeba je delikatnie wytrzepać, żeby przywrócić pierwotny kształt, no i wysuszyć. W sezonie letnim, gdy pogoda sprzyja, można je rozwiesić (np. przypinając klamerkami za uszy, ogonki lub metki) albo rozłożyć na suszarce na balkonie, ale najlepiej nie w pełnym słońcu, żeby nie wyblakły. Gdy jednak za oknem chłodno i deszczowo, można uruchomić suszarkę elektryczną do ubrań, o ile się ją posiada. Kto nie ma takiego sprzętu w domu, ten może wysuszyć dopiero co wyprane pluszowe zabawki w inny sposób. Może, przykładowo, rozłożyć ręcznik na stole i na nim położyć maskotki tak, aby się nie stykały. Inny sposób: położyć materiałowe ręczniczki kuchenne na ciepłym kaloryferze i na nich rozłożyć pluszaki, pozostawiając do całkowitego wyschnięcia. Na koniec, jeżeli maskotka ma włosy, dobrze jest je delikatnie, powoli rozczesać. To już można zrobić z pomocą malucha.

Ważne: należy zwrócić uwagę na wypełnienie zabawki. Niektóre mają w środku np. grykę, gorczycę albo nasiona lnu. W takim przypadku także można je prać w pralce, ale lepiej zastosować program do prania delikatnego, np. na 30-40 stopni. Potem najlepiej byłoby wysuszyć je na suszarce balkonowej (przy sprzyjającej pogodzie) lub - gdy zimno - na grzejniku. 

Pranie pluszaków na sucho

Mówiące misie i śpiewające inne pluszaki, jeżeli nie da się z ich wnętrza wyjąć baterii, można wyczyścić na sucho. Do tego potrzeba większy kawałek folii spożywczej. Należy na nią położyć maskotkę i obsypać ją sodą oczyszczoną, następnie zawinąć zabawkę w tę folię i potrząsać oraz masować przez kilkanaście minut. Po tym zabiegu trzeba wyjąć maskotkę i otrzepać z resztek sody. Zabawka powinna być czysta. Ta pewnego rodzaju sucha kąpiel sprawi ponadto, że bakterie i inne zarazki znikną z pluszaka.

Maskotki w zamrażalniku

Bywa, że pluszowe misie i inne stworki trafiają do zamrażalnika. To wtedy, gdy nie są mocno zabrudzone, natomiast wiadomo, że są one siedliskiem kurzu, więc raz na około 2-3 miesiące trzeba pozbyć się z nich roztoczy. Wówczas należy włożyć zabawkę w papierową torebkę albo foliowy woreczek i włożyć na kilka godzin (przykładowo na całą noc) do zamrażalnika. Zimno zlikwiduje roztocze kurzu domowego. Jeżeli zaś za oknem panuje mróz, zamiast do zamrażalnika, zabawki warto wystawić na parę godzin na balkon albo taras.

Jeśli ktoś nie chce zadawać sobie trudu, może maskotki zawieźć do fachowców, czyli do pralni. Tutaj mogą one zostać wyprane tradycyjnie (na mokro, czyli jest to pranie wodne) lub chemicznie (na sucho). Pralnie uzależniają ceny swoich usługi m.in. od wielkości maskotki, stopnia jej zabrudzenia oraz od wypełnienia takiej zabawki. 

Dowiedz się więcej: Sposoby na pozbycie się roztoczy kurzu domowego