Gadżet do domu: prezent na mikołajki

Zamiast kupować kolejną parę skarpetek albo książkę, którą nie wiadomo, czy adresat naszego podarunku już ma, zainwestujmy w oryginalny gadżet.

Minutnik jak bomba

Minutniki w kształcie kuli czy jajka są nudne. Podaruj znajomyemu albo krewnemu taki przypominający minibombę. Cacko to ma lont i narysowaną skalę. Ma najwyżej 10 cm wysokości i jest lekkie. Tyka, jak prawdziwa bomba, z tym, że w określonym czasie, na szczęście, nie eksploduje. Kosztuje około 40 złotych.

Kanapkę posmarujesz sztyletem

Zamiast noża kuchenne szable albo sztylety? To możliwe! Nadają się nie tyle do krojenia (mają raczej funkcję ozdobną), ale do smarowania – jak najbardziej. Można je kupić na sztuki albo w komplecie – noże są powtykane w sakwę. Za pojedynczy nóż damy około 10 złotych. Komplet sześciu takich to wydatek około 40 złotych.

Pani Solniczka i jej partner

A może para: pani Solniczka i pan Pieprz? Ona ubrana na biało, szklana i przezroczysta figurka, w środku pełna soli. On, dostojny, w czarnym „garniturku", a wewnątrz ma pełno pieprzu. Taka para kosztuje mniej więcej 20 złotych.

Szklanka-gigant

Megaszklanka to jest to. Niektóre sklepy z gadżetami oferują szklanki o pojemności, bagatela, 1 litra. Dla porównania: zwykła szklanka ma ok. 200 mililitrów. Duża szklanka posiada duży uchwyt. Cena wynosi około 10 złotych. Z podstawką 5 złotych więcej.

Łyżka niczym zwierciadełko

Kto chciałby łyżkę stołowa w kształcie lustra? Jest mniej więcej dwukrotnie większa niż standardowa. Można się w niej przeglądać. Trzeba na nią wydać średnio 10 złotych.

Wskazówki się cofają

Można też kupić zegar, który odejmuje lat. Wskazówki poruszają się w przeciwną stronę. Taki gadżet kosztuje około 15 złotych.

Koc elektryczny

Koc przypominający poduszkę elektryczną też można sprezentować. Jest tym samym co poduszka, czyli daje przyjemne ciepło, np. w plecy. Z tym, że jego powierzchnia jest taka, jak koca, np. ma wymiary 1,20 m x 1,60 m. Cena: około 40 złotych.

Pozbawi świecę środka

Oryginalna jest też wydrążarka do świec. Nadaje się do świec o szerokiej średnicy. Po zrobienu wgłebienia np. w jabłku możemy umieścić w nim podgrzewać tea light i naturalny świecznik gotowy. Trzeba za nią dać średnio 15 złotych.

Papielniczka ma kaszel

Kaszląca popielniczka też robi furorę. Uruchamia się, gdy odstawiamy na nią papierosa. Zaczyna kaszleć, kręcić się, podskakiwać. Palenie szkodzi zdrowiu - fakt, ale może też przysporzyć śmiechu. Gadżet kosztuje średnio 40 złotych.