Rok 2015 w wystroju, nie tylko dziecięcego pokoju, zdominowały proste formy, minimalizm i skandynawski design. Nie oznacza to jednak, że dziecięce pokoje mają przypominać ascetyczne cele. Pluszowe dywany, geometryczne wzory, girlandy i pompony – to popularne w tym roku dodatki, które powinny znaleźć się w pokoju modnego malucha.
Zobacz również: Puzzle jako dekoracja ścienna w pokoju dziecka
Trend kolorystyczny
Róż dla dziewczynki, błękit dla chłopca? Ta reguła już dawno odeszła do lamusa. Rodzice wolą malować pokoje swoich pociech w bardziej uniwersalne kolory. W tym roku projektanci wnętrz najmodniejszymi kolorami przeznaczonymi do pokoju dziecięcego okrzyknęli szary i żółty. Wokół nich – jako dominujących akcentów kolorystycznych – umieszczamy przedmioty i ozdoby w delikatnych pastelach. By nie było monotonnie, na ścianach można powiesić kolorowe grafiki lub plakaty, np. z owocami albo zwierzakami przypominającymi nieco te, wykonane techniką origami.
Motyw przewodni w pokoju dziecięcym
Baśniowa kraina, królestwo dinozaurów, czy komnata księżniczki. Aranżując pokój naszej pociechy możemy wziąć pod uwagę jego zainteresowania i wykorzystać je jako motyw przewodni. Jeśli dziecko jest zafascynowane jakąś bajką, poszukajmy np. fototapet z głównymi jej bohaterami, czy najważniejszymi scenami. Charakterystyczne atrybuty związane z czymś, co leży w obszarze zainteresowań naszego dziecka, nadadzą jego pokojowi indywidualizmu i wyjątkowości.
Wzorzysty zawrót głowy
Bardzo popularne stało się własnoręczne ozdabianie mebli. Pokój utrzymany w pastelowej tonacji można nieco ożywić aplikacjami namalowanymi bądź naklejonymi na meble. W tym celu warto wykorzystać nieco żywsze kolory, które nadadzą charakteru. Aplikacje najczęściej naklejało się na ścianach. Od kilku sezonów ozdabia się nimi także meble. Biała, bądź kremowa szafa, obmalowana w motywy kwiatków, czy gwiazdek z pewnością bardzo spodoba się naszemu dziecku. Aplikacje można malować, bądź naklejać także na suficie.
Kącik małego rysownika
Niezmiennie, już od kilku sezonów, wielu rodziców decyduje się na pomalowanie w pokoju dziecka jednej ze ścian farbą tablicową. Jest to świetne rozwiązanie, szczególnie dla rodziców, których pociechy wykazują zainteresowanie do rysowania... po wszystkim. Nie dość, że dajemy dziecku możliwość rozwijania talentu, to sprawiamy mu też frajdę umożliwiając mazanie po ścianie.
Polecamy: Farba tablicowa nie musi być czarna, może mieć bajeczne kolory
Urządzając dziecięcy pokój warto podzielić go na specjalne strefy. Strefa snu, strefa zabawy, strefa nauki. Pozwala to na zachowanie porządku, gdyż w każdej ze stref znajdują się jedynie przedmioty, które do niej przynależą. Podział na strefy jest bardzo funkcjonalny, daje wrażenie większego porządku, przestrzeni i harmonii.
Stawiaj na detal
Jeśli nie chcemy urządzać pokoju dziecka według motywu, bo nie planujemy zbyt często zmieniać wystroju wnętrza, możemy nadawać charakteru temu pomieszczeniu za pomocą detali. Wyjątkowa lampa, oryginalne łóżko, pościel w ulubione stworki – sprawią, że maluch będzie zadowolony, a my nie musimy się martwić, co zrobić z fototapetą w dinozaury w momencie, gdy dziecko zacznie interesować się samochodami. Wymiana detali jest z pewnością dużo prostsza i mniej kosztowna.