Czy są jeszcze mieszkania poniżej 9 tys. zł. za m kw.? Dowiedz się, gdzie jest najdrożej. Zobacz raport dedykowany dla Regiodomu!

Średnia cena metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów w sześciu największych miastach wciąż jest dużo wyższa niż w okalających je miejscowościach. Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl zwracają jednak uwagę, że to w lokalizacjach podmiejskich nowe mieszkania drożeją w tym roku szybciej.

– W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań dostępnych w ofercie firm deweloperskich przebiła już pułap 17,5 tys. zł. Natomiast w miejscowościach okalających stolicę nowe mieszkania kosztują przeciętnie niespełna 10,7 tys. za metr, czyli aż o 40 proc. mniej – mówi Marek Wielgo, ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl.

Ekspert zauważa, że podobnie jest za rogatkami Krakowa, Wrocławia, Poznania czy Łodzi. Uwagę zwraca znacznie mniejsza różnica przeciętnej ceny metra kwadratowego nowych mieszkań w Trójmieście i wokół tej metropolii. Pamiętajmy jednak, że w miejscowościach nadmorskich realizowane są inwestycje z mieszkaniami wakacyjnymi, które są dużo droższe niż w zwykłych blokach mieszkalnych.

Przykładowo w Helu i Jastrzębiej Górze w ofercie deweloperów są mieszkania z ceną powyżej 19 tys. zł za metr kwadratowy, ale już np. w Redzie średnia nie przekracza 8,2 tys. zł.

Marek Wielgo przyznaje, że duże zróżnicowanie cen występuje także w obrębie największych miast. Kluczowa jest w tym przypadku komunikacja, bliskość przedszkoli, szkół, punktów usługowych i sklepów. Na obrzeżach miast infrastruktura jest najsłabiej rozwinięta, więc ceny mieszkań mogą być nawet niższe niż w miejscowościach okalających metropolie.

Niestety, początek tego roku nie przyniósł oczekiwanej stabilizacji cenowej. W przypadku metropolii liderem podwyżek był Poznań. Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że od początku roku średnia cena metra kwadratowego nowych mieszkań wzrosła w tym mieście aż o 7 proc. Na dalszych stopniach podium są Warszawa i Łódź z 5 proc. wzrostem średniej ceny metra kwadratowego mieszkań w ofercie. W Krakowie średnia poszła w ciągu czterech miesięcy w górę o 4 proc., a we Wrocławiu – o 3 proc. Jedynie w Trójmieście średnia cena metra kwadratowego wszystkich mieszkań w ofercie jest taka sama jak w grudniu ubiegłego roku.

Okazuje się, że w lokalizacjach podmiejskich nowe mieszkania drożeją w tym roku na ogół szybciej. W aglomeracjach Krakowa, Wrocławia i Trójmiasta średnia cena metra kwadratowego wzrosła aż o 8 proc.! Jedynie w okolicach Łodzi jest taka sama jak pod koniec ubiegłego roku. Przy czym w kwietniu odnotowaliśmy tam 2 proc. spadek średniej ceny metra kwadratowego, który może być zwiastunem zaostrzającej się konkurencji.

Także w okolicach Trójmiasta średnia utrzymała poziom z marca. Natomiast w pozostałych aglomeracjach dane kwietniowe wskazują na przyspieszenie wzrostu cen mieszkań dostępnych w ofercie firm deweloperskich.

W miejscowościach otaczających Kraków średnia cena metra kwadratowego poszła w górę aż o 5 proc., a w okolicach Wrocławia – o 3 proc. Drożej jest także w miejscowościach okalających Warszawę i Poznań.

Oczywiście to jeszcze nie przesądza, że taka sytuacja utrzyma się w kolejnych miesiącach, ponieważ rynek mieszkaniowy jest bowiem bardzo dynamiczny. W skali miesiąca średnia cena metra kwadratowego może wzrosnąć lub spaść w zależności od tego, czy na rynek trafi pula drogich, czy stosunkowo tanich – jak na dany rynek – mieszkań.

W Trójmieście deweloperzy wprowadzili w kwietniu do sprzedaży mieszkania, których średnia cena w przeliczeniu na metr kwadratowy wynosiła 12,2 tys. zł, a więc znacznie poniżej średniej dla wszystkich lokali, która przekracza 15 tys. zł. Efektem jest więc jej stabilizacja.

W okolicach Warszawy, Krakowa i Wrocławia szybko ubywa mieszkań z ceną poniżej 9 tys. zł za metr kwadratowy. Ich udział w ofercie firm deweloperskich działających wokół stolicy skurczył się z w ciągu miesiąca z: 27 do 24 proc., wokół Krakowa – z 48 do 37 proc., a Wrocławia – z 65 do 52 proc.

W Warszawie i Krakowie tak tanich lokali już nie ma, a we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu najpewniej wkrótce znikną one z oferty firm deweloperskich.

N na korzyść miejscowości okalających największe miasta przemawia nie tylko udział w ofercie, ale i sama liczba tanich mieszkań. W Poznaniu sporym wyzwaniem jest znalezienie lokum z ceną metra kwadratowego poniżej 9 tys. zł.

W podpoznańskich miejscowościach ten warunek spełnia jeszcze niemal 700 mieszkań z ujawnioną ceną. Natomiast dobra wiadomość jest taka, że w większości największych miast i ich aglomeracjach kupujący mogą przebierać w większej liczbie mieszkań dostępnych w ofercie firm deweloperskich.

Przeczytaj także: Spadek sprzedaży nieruchomości podcina skrzydła podmiejskim deweloperom. Najnowszy raport od ekspertów rynku nieruchomości dla Regiodomu

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Regiodom codziennie. Obserwuj Regiodom!