
Fiskus kwestionował możliwość rozliczania w działalności gospodarczej kosztów związanych z użytkowaniem mieszkania, jeśli przedsiębiorca nie wydzielił w tym celu odrębnego pomieszczenia, np. jednego pokoju. Jednak zgodnie z obecnym podejściem przedsiębiorca może to samo pomieszczenie wykorzystywać zarówno na cele mieszkaniowe, jak i prowadzonej działalności.

W takim przypadku dobrze jest wyliczyć jaki procent przestrzeni wykorzystywany jest na cele działalności i wykazać, przez ile godzin w ciągu doby przedsiębiorca wykorzystuje pomieszczenie na potrzeby firmy. Jeśli spędza w nim 8 godzin w ciągu doby na pracy, a przez pozostały czas jest to np. jego salon, dzieli się tę powierzchnię przez 24 godziny i mnoży razy 8. Przed fiskusem ciężko byłoby bowiem udowodnić, że pracuje się w danym miejscu 24/7.

Jednak jeśli w mieszkaniu przedsiębiorca wydzieli jedno pomieszczenie na swoje "biuro", to nie ma już potrzeby dzielenia powierzchni przez liczbę godzin pracy, ponieważ to konkretne pomieszczenie będzie służyć tylko celom służbowym.
Po ustaleniu odpowiedniego wskaźnika przedsiębiorca zaliczy do kosztów działalności gospodarczej także część kosztów prądu czy ogrzewania mieszkania. W przypadku, gdy nieruchomość jest finansowana z kredytu, to może zaliczyć do kosztów również część odsetek od kredytu.