
Nie możesz bez pozwolenia zbudować dużego garażu
Właściciel działki jest poważnie ograniczony w kwestii tego, co może na swojej ziemi wybudować. Uzyskania pozwolenia na budowę wymaga nawet garaż, altana, ganek czy ogród zimowy o powierzchni przekraczającej 35 m kw.
Jakby tego było mało, prawo budowlane wprowadza dodatkowe ograniczenie – liczba obiektów takich jak altany i garaże o metrażu poniżej 35 m kw. nie może przekraczać dwóch na każde 500 m kw. działki.

Nie możesz swobodnie nagrywać monitoringiem
Coraz więcej osób montuje na swoich posesjach monitoring, żeby uchronić się przed włamywaczami czy wandalami. Jest to dozwolone, jednak twoje kamery nie powinny nagrywać sąsiednich domów ani podwórek. Jak wyjaśnił Urząd Ochrony Danych Osobowych w rozmowie z RMF FM, po wejściu w życie przepisów dotyczących RODO właściciel monitoringu, który nagrywa wizerunki osób innych niż domownicy (np. sąsiadów, przechodniów), ma takie same obowiązki jak każdy inny podmiot przetwarzający dane osobowe.
Przede wszystkim dom z monitoringiem musi być odpowiednio oznaczony. Właściciel monitoringu jako administrator danych osobowych (w tym wypadku wizerunków osób) musi wyraźnie określić cel nagrywania (np. zapewnienie bezpieczeństwa bliskim) oraz czas przechowywania danych (powinien być jak najkrótszy). Co więcej, właściciel monitoringu nie może swobodnie dysponować nagraniami obcych osób. Wolno mu je wykorzystywać tylko do wskazanego celu, czyli np. jako materiał dowodowy w sądzie. Nie może natomiast np. po sfilmowaniu zabawnej sytuacji na ulicy umieścić nagrania w internecie.

Nie możesz składować śmieci na działce
Jeśli zamiast oddawać śmieci specjalistycznej firmie, składujesz cuchnące worki pod płotem, ryzykujesz, że sąsiad wstąpi na drogę sądową. Według art. 144 k.c. właściciel działki nie może ponad miarę przeszkadzać sąsiadowi w korzystaniu z sąsiedniej nieruchomości. Taka ingerencja w spokój sąsiada jest nazywana immisją.
Za immisję można uznać wiele rzeczy, m.in. nadmierny hałas, nieprzyjemne zapachy czy stwarzanie zagrożenia dla zdrowia sąsiadów. Ponieważ definicja immisji jest szeroka, z reguły to sąd decyduje, czy dane działanie było przeszkadzaniem „ponad miarę”, czy może normalnym korzystaniem z posesji.

Nie możesz zbytnio zacieniać sąsiada
Cenisz sobie prywatność, więc sadzisz wzdłuż granicy posesji żywą 4-metrową ścianę z roślin? Jeśli sąsiad stwierdzi, że za bardzo zacieniasz w ten sposób jego posesję, może szukać sprawiedliwości w sądzie i domagać się przycięcia roślin. To samo będzie dotyczyło sytuacji, gdy np. wybudujesz wysoki budynek gospodarczy, który drastycznie ograniczy nasłonecznienie domu sąsiada. Takie działania również uznaje się bowiem za immisję.
Co ciekawe, art. 150 k.c. wprost mówi, że sąsiad ma prawo obciąć korzenie twoich drzew, jeżeli wchodzą one na jego teren. To samo dotyczy zwieszających się nad ogrodzeniem gałęzi drzew. Tu jednak sąsiad musi najpierw zażądać, żebyś to ty w wyznaczonym terminie wyciął gałęzie. Dopiero gdy tego nie zrobisz, może chwycić za sekator.