
W nowej normalności chcielibyśmy mieszkać w mieszkaniach umożliwiających zdalną pracę - najlepiej z dużym balkonem a na parterze - z ogródkiem. Zamożniejsi Polacy stawiają na domy pod miastem; zieleń ułatwia relaks, z dala od miejskiego zgiełku i tłumów jest też bezpieczniej pod względem zdrowotnym.

Transakcje kupna sprzedaży pokazują ogromny wzrost zainteresowania działkami i umiarkowany - domami. Poza Łodzią, w którym to mieści odnotowano wyraźny wzrost zakupu mieszkań czteropokolpowych i większych, wszędzie nadal największy popyt jest na mieszkania dwupokojowe.

Osoby budujące indywidualnie, a więc głównie domy, wyraźnie w okresie dwulecia pandemii zwiększyli swoją aktywność, co potwierdza chęć ucieczki z miasta w celu izolacji i zwiększenia dystansu społecznego.

Być może trend większego popytu na duże mieszkania w miejsce wcześniejszych preferencji dla mieszkań dwupokojowych byłby wyraźniejszy gdy nie trwający w tym samym czasie systematyczny wzrost ceny metra kwadratowego. To sprawiało, że kupujący dysponujący określonym budżetem na inwestycję musieli nieco redukować swoje apetyty w zakresie metrażu nabywanych nieruchomości.