
Zobacz, jakie rośliny posadzić, by jak najszybciej cieszyć się żywopłotem, w dodatku bez nadmiernych starań.

Żywopłot to naturalna, zielona bariera, odgradzająca ogród od hałasu czy niechcianych spojrzeń. Niekoniecznie musi się składać z jednego gatunku krzewów.

Berberysy Thunberga
To wyjątkowo atrakcyjne krzewy, które dobrze znoszą różne trudne warunki i nawet nie najlepszą ziemię. Mają mnóstwo odmian o różnych kolorach liści. Wiosną kwitną, jesienią ich gałązki zdobią owce, które utrzymują się także przez część zimy. Ich pędy mają kolce. Berberysy można prowadzić jako żywopłot formowany lub nie. Kupując krzewy zwróćmy uwagę na odmianę, która osiągnie pożądaną dla naszego żywopłotu wysokość (wśród berberysów są i miniaturki do 30 cm wys., i krzewy, które osiągają ok. 3 m wys.).

Bluszcz pospolity
Bluszcze to pnącza, które w dobrych warunkach szybko rosną. Ich wielką zaletą jest to, że na zimę nie gubią liści, tworzą więc szczelną, zieloną zasłonę o każdej porze roku. Najlepiej rosną w lekkim cieniu, na w miarę żyznych i próchniczych ziemiach. W praktyce jednak wystarczy ich nie sadzić w palącym słońcu i na bardzo przesychającej ziemi, a poradzą sobie. Lepiej nadają do cieplejszych regionów Polski. Nie trzeba ich przycinać, ale w razie potrzeby można to zrobić.