Ptaki wydziobujące nasze owoce, agresywne psy przeskakujące przez płot na naszą działkę czy sezonowy wysyp kleszczy mogą spędzać sen z oczu. Niemile przez nas widziane ptactwo czy inne zwierzęta można zniechęcić do odwiedzania naszego ogrodu, kupując przenośny odstraszacz wydający dźwięki. Producenci takich rozwiązań przekonują, że ultradźwięki, wydawane przez te urządzenia, są nieprzyjemne, w zależności od rodzaju, dla ptaków, zwierząt domowych czy kleszczy, lecz nie szkodzą życiu i zdrowiu człowieka. Nie rozpylają substancji trujących, lecz emitują dźwięki, których nienawidzą określone zwierzęta czy szkodniki.
Dowiedz się więcej: Jak chronić owoce na drzewach i krzewach przed ptakami
Odstraszacz ptaków
Można kupić tzw. wizualny odstraszacz ptactwa. To przykładowo atrapa kruka, którą da się zamocować na balkonie lub tarasie. Na większe powierzchnie, a więc do ogrodu czy na działkę, warto wybrać bardziej skuteczny sposób, aby ptaki nie zniszczyły upraw i nie brudziły. Producenci oferują ultradźwiękowe odstraszacze. Urządzenie tego rodzaju naśladuje i wydaje dźwięki drapieżnych ptaków. Tym samym odstrasza inne ptaki, choćby szpaki, wrony, wróble albo gołębie. Zależnie od modelu, urządzenie można zaprogramować, aby pracowało przez określony czas, nawet przez całą dobę emitowało sygnały. Wybrane modele posiadają czujnik ruchu. To oznacza, że odstraszacz sam się włączy, gdy w pobliżu pojawi się ptak. Odstraszacz ptaków można dostać za około 140 złotych.
Odstraszacz psów i kotów
Gdy pies sąsiada albo bezpański pies wchodzi na teren twojej posesji, przeskakując przez ogrodzenie, może siać strach. Tym bardziej, gdy zwierzę jest duże i agresywne. Jednym z rozwiązań jest zainwestowanie w odstraszacz psów. Niektórzy, aby uniknąć ataku psa, sami go atakują, wykorzystując do walki gaz pieprzowy. To jednak niehumanitarne i niebezpieczne. Lepiej kupić urządzenie odstraszające te czworonogi. Psy usłyszą sygnały i dlatego wycofają się, ale człowiek tych ultradźwięków nie usłyszy. Takie urządzenie można nosić choćby przypięte na pasku i wtedy można bez obawy pójść na spacer, bo gdy zwierzę będzie próbowało podbiec, wystarczy nacisnąć przycisk, aby dźwięki były emitowane. Można też to urządzenie położyć na ziemi, na działce. Wtedy, gdy czworonogi będą się zbliżały, odstraszacz, posiadający wbudowany czujnik ruchu, sam się włączy.
Podobne odstraszacze zniechęcają koty, nie krzywdząc ich. Koty rzadko kiedy atakują, natomiast problemem jest to, że brudzą. Wybrane modele mają wbudowane diody, które włączają się w tym samym czasie, co dźwięki, i wówczas psy i koty uciekają, bo światło ich razi. To lepszy sposób niż kolce, rozstawiane na ziemi, np. wzdłuż siatki ogrodzeniowej. Przykładowa cena odstraszacza na psy i koty to 100 złotych.
Odstraszacz kleszczy
Wiosna i lato to wysyp kleszczy. Te małe stworzenia są niebezpieczne, ponieważ przenoszą groźne choroby. W sprzedaży są odstraszacze na kleszcze. To coś dla osób, które nie chcą albo nie mogą stosować preparatów na kleszcze (np. dzieci poniżej 2. roku życia). Urządzenia można zawiesić na szyi, pasku od spodni lub pasku od torby albo w dowolnym innym miejscu, ale na odkrytej powierzchni (nie należy go umieszczać w kieszeni ani w torbie). Wystarczy włączyć przycisk i odstrasza kleszcze. Sprzęt emituje bowiem ultradźwięki, których nie znoszą kleszcze, lecz niesłyszalne dla człowieka i zwierząt domowych. Urządzenia te często odstraszają również pchły. W sklepach można znaleźć ponadto ultradźwiękowe odstraszacze kleszczy dla psów i kotów. Urządzenia można psu lub kotu przypiąć do obroży. Za odstraszacz kleszczy trzeba wydać około 100 złotych.
Więcej na temat: Wiosenny wysyp kleszczy już trwa
Odstraszacz kretów
Jeśli kret upodobał sobie naszą działkę i na całej jej powierzchni widać ślady jego działalności, czyli kretowiska, warto zdecydować się na zakup odstraszacza. Urządzenie można wbić w ziemię albo kładzie się je w pobliżu tuneli, wykopanych przez kreta. Działa ono na baterie albo jest zasilane energią słoneczną lub ma tradycyjny przewód zasilający. Istnieją też odstraszacze podziemne, wkłada się je do tunelu albo nory. Urządzenie odstrasza także nornice. Najtańszy odstraszacz kretów kosztuje niecałe 30 złotych.
Polecamy też: Sposoby na kreta w ogrodzie
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
