Pan Mirosław kupił fiata 126p 8 lat temu. Nie przejechał nim ani jednego kilometra. Poprzedni właściciel też jeździł nim niewiele, gdyż na licznik poczciwy maluch ma przejechane tylko 138 km. Nowy właściciel auta od początku nie zamierzał nim jeździć. Założył bowiem, że wjedzie nim do... mieszkania. W tym celu zamienił jedno z nieużywanych pomieszczeń w nowy pokój, który dostosował do malucha.
Problemów przysporzyło jednak wciśnięcie samochodu na pierwsze piętro, bo w końcu maluch klatką schodową nie wjedzie. Dlatego fiat wjechał przez otwór w ścianie, który pan Mirosław wykuł specjalnie do tego celu. Do poziomu pierwszego piętra podniesiono go nie za pomocą wózka widłowego a przy użyciu lawety.
Dowiedz się: Jak urządzić salon w stylu nowoczesnym
– Wciągnęliśmy przyczepę na lawetę i potem po dwóch podkładach wciągnęliśmy go z kolegami przez okno do tego pomieszczenia – tłumaczy pan Mirosław.
Źródło: TVN24/x-news
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?