Hiacynt w doniczce przekwitł? Wyrzucenie go to najgorsza opcja. Sprawdź, co zrobić, żeby zakwitł drugi raz

Na przełomie zimy i wiosny często kupujemy kwiaty cebulowe w doniczkach. Do najbardziej popularnych, które można dostać nawet w marketach, należą hiacynty. Ale pojawiają się też żonkile czy krokusy.

Takie kwiaty w doniczkach wprowadzają wiosenny nastrój i zdobią dom nawet przez kilka tygodni. Nie wymagają wiele, to tylko podlewania oraz zapewnienia światła. Jeśli mają chłodno, kwitną dłużej niż trzymane w najcieplejszym miejscu mieszkania (np. postawione przy kaloryferze). Ale wcześniej czy później nadchodzi czas, kiedy doniczkowy hiacynt przekwita.

Hiacynty w doniczkach (i inne wiosenne kwiaty cebulowe) są wieloletnie, jednak nie wyglądają dobrze przez cały czas. Po kwitnieniu w naturalny sposób zamierają i czekają na kolejną wiosnę, kiedy rozkwitną. Jednak, żeby hiacynt zakwitł ponownie, trzeba się nim zająć i zapewnić odpowiednie warunki.

Polecamy: Nie posadziłeś jesienią narcyzów, hiacyntów, tulipanów czy szafirków? Sprawdź, co zrobić

Kiedy piękne kwiaty hiacynta przekwitną, należy ściąć cały pęd kwiatowy u podstawy. Warto do tego założyć rękawiczki, bo popłynie sok, który ma drażniące właściwości. Uważajmy też, żeby nie zatrzeć nim oka, ust itp. (warto też wiedzieć, że hiacynty są trujące dla kotów i psów – powodują silne zatrucia po zjedzeniu rośliny).

Bardzo ważne jest to, żeby nie ścinać liści. One muszą odżywić cebulę i wzmocnić ją przed kolejnym kwitnieniem. Dlatego też trzeba im zapewnić odpowiednie warunki do wzrostu. A to oznacza dobry dostęp do światła. W tym czasie hiacynta musimy też podlewać – umiarkowanie, ale regularnie, tak żeby ziemia była lekko wilgotna. Nie może być mokra, bo cebula zgnije.

Po kilku tygodniach zauważymy, że liście tracą kolor i zaczynają żółknąć. To normalne zjawisko. W tym czasie przestajemy nawadniać roślinę i pozwalamy liściom całkiem zaschnąć. Gdy są suche, obcinamy je. Następnie cebulę wyjmujemy z ziemi, oczyszczamy ją i przechowujemy w suchym, chłodnym miejscu do jesieni.

Niestety hiacynt po okresie kwitnienia nie wygląda dobrze, a z czasem – coraz gorzej. Zasychające liście nie dodają mu uroku. Dlatego można go postawić w jakimś mało eksponowanym, ale jasnym miejscu. Pod koniec lutego i w marcu – ale tylko jeśli jest w miarę ciepło – doniczki z przekwitłymi hiacyntami możemy wynieść na balkon lub do ogrodu. Tym roślinom wystarcza kilka stopni na plusie, żeby rosły, więc w tym roku pogoda jest idealna, żeby wystawić je na zewnątrz. Najlepiej znaleźć im takie miejsce, gdzie nie będą narażone na opady deszczu.

Jesienią, we wrześniu-październiku, cebule hiacyntów najlepiej jest posadzić w ogrodzie. Robi się to, umieszczając cebulę na głębokości równej 2 lub 3 wysokościom cebuli. Zapewnijmy im żyzną, przepuszczalną ziemię i miejsce, które będzie słoneczne wiosną. Jeśli nie mamy ogrodu, cebulami – możemy obdarować kogoś, kto go ma. Hiacynty posadzone do gruntu, zakwitną wiosną i będą na lata. Dowiedz się więcej: jak dbać o hiacynty w ogrodzie.

Cebule hiacyntów można też ponownie posadzić w doniczce. W tym przypadku sadzimy je płytko – tak, żeby tylko dolna część cebulki była zagłębiona w podłożu (pamiętajmy, że w doniczce musi być odpływ, a ziemia – dobrej jakości). Jednak posadzonych cebul nie wystarczy po prostu przenieść do pokoju i zacząć podlewać, bo wypuszczą tylko liście. Żeby doczekać się kwiatów, musimy im zapewnić okres chłodu i odpowiednie warunki.

Doniczki trzeba umieścić na około trzy miesiące w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu (z temperaturą ok. 10°C). Po tym czasie rośliny można przenieść do widnego i cieplejszego miejsca (temperatura ok. 15°C), gdzie powinny zakwitnąć po ok. 2-3 tygodniach – podpowiada Katarzyna Józefowicz w artykule o tym, jak zachęcić hiacynty i inne kwiaty cebulowe do powtórnego kwitnienia w doniczkach (nie wszystkie traktuje się tak samo).