Niektórym na pierwszy rzut oka wydaje się, że grubosz Hottentot to roślina wymagająca, której trzeba poświęcać sporo czasu, aby rosła silna i piękna. Tak myślą ze względu na wygląd rośliny: jest dosyć skomplikowany – zwisające pędy są gęsto obsadzone grubymi, mięsistymi zielono-szarymi liśćmi, a te przypominają korale nawleczone na nitkę. Właśnie z tego powodu grubosz Hottentot nazywany jest potocznie zwisającymi żywymi koralami.
Warto poznać: 10 sukulentów, o których podlewaniu można zapomnieć
Roślina dla amatorów i zapominalskich
To jednak roślina łatwa w uprawie, a jeśli dba się o nią prawidłowo, to nie będą jej straszne choroby (choćby grzybowe), ani też szkodniki. Nawet amatorzy kwiatów doniczkowych i zapominalscy nie powinni mieć problemu z gruboszem Hottentot w mieszkaniu. – Jest on bardzo odporny na suszę, jak wszystkie sukulenty, więc nawet przez ponad miesiąc można go nie podlewać i nic nie powinno mu się stać – podkreśla Jarosław Mikietyński, ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Zimą grubosza wystarczy podlewać raz na dwa lub nawet trzy tygodnie, a latem raz tygodniowo.
Słońce dobre dla grubosza Hottentot
Ogrodnik dodaje: – Grubosz Hottentot uwielbia słońce. Nic dziwnego, bo przecież ten roślina ta pochodzi z Afryki Południowej. Crassula marnieriana Hottentot z powodzeniem może stać więc na parapecie przy oknie od strony wschodniej oraz południowej.
Zobacz wideo: Jak pielęgnować sukulenty w mieszkaniu
Ziemia, w której grubosz Hottentot ma rosnąć i się rozwijać, również nie musi spełniać specjalnych wymogów. – Ważne jednak, aby była przepuszczalna – kontynuuje Mikietyński. – W doniczce nie może stać woda. Konieczny jest odpowiedni drenaż. Na dno doniczki można położyć keramzyt, a potem wypełnić doniczkę ziemią zmieszaną ze żwirem.
Można też kupić specjalne podłoże, takie, jak do kaktusów, chociaż nie jest to konieczne. – Konieczne jest natomiast, żeby woda miała odpływ, bo jeśli go zabraknie, wówczas może rozpocząć się gnicie korzeni, co doprowadzi do poważnego uszkodzenia rośliny.
Polecamy także: Grubosz, czyli drzewko szczęścia
Latem grubosza można wystawić na balkon lub taras, o ile jest rzeczywiście gorąco. Świeże powietrze dobrze mu zrobi, a ekspozycja nawet na silne słońce nie powinna mu zaszkodzić.
Rozmnażanie grubosza
Rozmnażanie grubosza Hottentot nie jest trudne. – Trzeba delikatnie oderwać odnóżkę od rośliny matczynej i wsadzić ją do doniczki ze żwirem. Lepiej nie od razu dodawać ziemi, ponieważ ta może być zbyt ścisła dla młodej rośliny. Ziemi należy dodać dopiero po paru dniach, gdy roślina już będzie wzmocniona.

