Kuchnia w stylu eklektycznym: nowoczesna i przytulna

Eklektyzm z powodzeniem może być sposobem na ciekawe urządzenie kuchni. Bo to pomieszczenie również powinno oddawać charakter domu czy mieszkania – tym bardziej, że coraz częściej nie kryje się ono przed oczami gości za ciężkimi, zamykanymi szczelnie drzwiami, ale jest integralną częścią całego mieszkania. I coraz częściej jest po prostu aneksem wydzielonym z salonu czy jadalni.

Zobacz również: Kuchnia retro: wnętrze w ciepłym klimacie

Po latach wnętrz surowych, minimalistycznych i na wskroś nowoczesnych z mnóstwem metalowych elementów, ludzie zaczynają wracać do klasyki i decydują się coraz częściej na wnętrza eklektyczne, czyli stylistycznie zbliżone do tych, w jakich żyły nasze babcie. Coraz bardziej lubimy ten styl, choć oczywiście nie wykorzystuje się wszystkich elementów z dawnych wnętrz kuchennych. Bo najmodniejsza teraz kuchnia ma być klasyczna: ani typowo wiejska, ani w stylu pałacowym, ani minimalistyczna. Nie warto przesadzać w żadną stronę i przeładowywać wnętrza nadmiarem ozdób i bibelotów. Połączenie stylu wiktoriańskiego z nowoczesnością to bardzo ciekawe rozwiązanie.

Do wykonania szafek kuchennych w stylu eklektycznym dobrze jest wykorzystać prawdziwe drewno dobrej jakości: i to zarówno do drzwiczek szafek, jak i blatów. Drewniany blat powinien mieć około 3 cm grubości. – Im grubszy blat dla takiej kuchni, tym wygląda ona ciężej. Ale też im grubszy, tym bardziej narażony jest na to, że będzie pracował – mówi architekt wnętrz Maciej Bołtruczyk, szef pracowni Projekt MB, autor prezentowanego projektu.

O drewniany blat kuchenny trzeba oczywiście szczególnie dbać. Po pierwsze – dobrze go zabezpieczyć powierzchniowo. Wycierać, gdy coś się rozleje i starać się nie stawiać bezpośrednio na nim gorących garnków. Na szczęście w razie jakichkolwiek uszkodzień sami możemy sobie z nimi dość łatwo poradzić. Wystarczy szlifierka lub polerka, które pomogą zdjąć warstwę starego lakieru. Wtedy nakładamy nową i gotowe. Blat znów będzie wyglądał jak nowy.

Oczywiście drewno jest sporo droższe od płyt laminowanych. Ale też wygląda o wiele lepiej i jest bardziej wytrzymałe. W przypadku projektu prezentowanego na zdjęciu wykorzystano drewno dębowe, które pomalowano na biało. Farbę dodatkowo lekko przetarto, by nadać jej efekt kuchni starszej, używanej.

To również nowa-stara moda: malowanie drewnych mebli kuchennych

– Niestety, w nowoczesnych budynkach mieszkalnych deweloperzy nie stosują zbyt wielu połaci przeszklonych – mówi Maciej Bołtruczyk. – Zwłaszcza w kuchniach są zwykle montowane bardzo małe okna. A jeśli w małej kuchni z małym oknem zastosujemy ciemny materiał na fronty szfek, to ta kuchnia robi wrażenie jeszcze mniejszej i bardziej przytłaczającej – tłumaczy fakt pomalowania na biało frontów szafek.

W tym przypadku kuchnia została powiększona nie tylko wizualnie. Jeszcze w fazie budowy przesunięto ścianki działowe i na kuchnię wygospodarowano więcej miejsca. Pomiędzy nią a salonem wstawiono drzwi przesuwne, które nie zabierają przestrzeni jak drzwi skrzydłowe. Dzięki temu można połączyć te dwa pomieszczenia. Drzwi łączące kuchnię z resztą przestrzeni mieszkalnej przemalowano na niebiesko. Akcenty błękitu są również w salonie. A w kuchni stanowią one kontrastowy element.

Na podłogę kuchenną położono gres

– Drewno na kuchennej podłodze jest niepraktyczne – mówi Maciej Bołtruczyk. – Ktoś, kto decyduje się na podłogę drewnianą, musi się liczyć z tym, że niestety to dewnio stosunkowo szybko się zniszczy. Bo zwykle nie mamy czasu, by dobrze dbać o podłogę drewnianą.

Jeśli jednak należymy do uparciuchów i koniecznie to drewno na kuchennej podłodze musimy mieć, wybierzmy materiał twardy i najlepszej jakości, na przykład teak, z którego buduje sie statki, czy jatobę albo inne egzotyczne gatunki. Są lepsze jakościowo, bardziej wytrzymałe i nie chłoną tak mocno wilgoci jak nasze rodzime gatunki drewna. Jednak tu też powinniśmy zwrócić uwagę, by podłoga była dobrze zabezpieczona, np. zaolejowana. Inaczej okaże się, że pieniądze zwyczajnie wyrzuciliśmy w błoto, bo zawilgocona podłoga wypaczy się lub pojawią się na niej plamy nie do usunięcia.

– Więc w kuchni niezmiennie na podłodze powinien być gres – upiera się archiotekt. – Za to na ścianach jest już dowolność.

Oczywiście przy tej całej dowolności powinniśmy pamiętać, że kuchnia to pomieszczenie, gdzie się gotuje i zmywa, czyli chlapie. W startegicznych miejscach na ścianach powinien więc znaleźć się łatwo zmywalny materiał. – Mogą to być płytki, może też to być szkło, a nawet kamień. Jeśli na przykład stosujemy blaty kamienne, to można ten blat wywinąć na ścianę – radzi ekspert.

Swoim klientom doradził tapetę imitującą cegłę (w kuchni powinna być koniecznie tapeta zmywalna). W strategicznych miejscach położony został gres w kolorze zbliżonym do tego, który leży na podłodze. A w miejsca, które nie są narażone na zabrudzenie, wybrano tapetę w pionowe pasy. To powrót do klasyki. Bo przecież w babcinych domach były przede wszystkim tapety w pasy albo w arabeski. Jednak w prezentowanym prezentowanym projekcie pasy bardziej pasowały. Kompozycję kuchni eklektycznej dopełnia roleta rzymska, która również ma pionowe pasy.

W kuchni pojawia się jeszcze ceramiczny zlewozmywak – duży i fajny, a dodatkowo trochę przełamujący konwencję klasycznej kuchni. Z jednej strony jest znakiem rozpoznawczym angielskiego stylu. Z drugiej – niestety nie jest praktyczny. To przede wszystkim ozdoba, w której co najwyżej można przepłukać owoce, warzywa czy sztućce. Jednak ciężkim garnkiem łatwo jest go stłuc. Ale do garnków są przecież zmywarki. Na wskroś nowoczesne, bo i cała reszta wystroju kuchni jest właśnie nowoczesna. Ze sprzętu AGD można zastosować np. dwupoziomową lodówkę na wina, kuchenkę mikrofalową, lodówkę i piekarnik do zabudowy, czy połączenie płyty indukcyjnej z grillem elektrycznym. Ciekawym elementem będzie również wysoka bateria z wyciąganą wylewką.

– Bardzo nowoczesne są też szuflady z samodociągiem – mówi Maciej Bołtruczyk. A w narożnikach kosze typu magic corner, które umożliwiają nam dostanie się do tych głębszych miejsc w szafce.

Oświetlenie to przede wszystkim halogeny i LEDy. Oświetlają, ale mają też pełnić rolę dekoracji, wypełniają wolne przestrzenie.

Całość oświetlenia kuchennego dopełnia główny żyrandol. –  Nie żałujmy czasu na jego wybranie - radzi architekt. - Bo oprócz tego, że ma świecić, musi też dobrze wyglądać. Dlatego starajmy się uniknąć kiczu.

Opinia architekta wnętrz

Kuchnia została urządzona w stylu wiktoriańskim. Ten styl upodobali sobie amerykanie, jednak w Stanach Zjednoczonych te wnętrza wyglądają inaczej. Amerykanie przeładowują swoje wnętrza bibelotami, nadając im kiczowatości. Anglicy stawiają raczej na prostotę: proste fronty z lekko ryflowanymi czy też frezowanymi frontami, pomalowanymi na jasne kolory. I właśnie do tego pasują nowoczesne elementy i dodatki.