
Sępolie (fiołki afrykańskie)
e niewielkie kwiaty doniczkowe są popularne od dawna. Najczęściej są nazywane fiołkami afrykańskimi, choć ich poprawna i oficjalna nazwa to sępolie (saintpaulie). Są one nieduże i zmieszczą się w każdym mieszkaniu. Mają niemal okrągłe liście, ciemnozielone, mięsiste i gęsto pokryte włoskami. Ale ozdobą fiołków afrykańskich są kwiaty, które rzeczywiście mogą nieco kojarzyć się z prawdziwymi fiołkami. Występują one w przeróżnych kolorach (mogą być również pełne lub o wzorzystych płatkach). W dobrych warunkach kwitną długo i obficie.
Dobrze się czują w rozproszonym świetle, mogą rosnąć nawet na północnym oknie. Nie lubią nadmiaru wody. Koniecznie trzeba je podlewać tak, żeby nie moczyć liści (najlepiej wlewać wodę do podstawka). Wolą chłód niż przegrzane pomieszczenia i nie lubią przesadzania. Dobrze jest usuwać (obcinać) przekwitłe kwiaty, bo dzięki temu roślina wypuszcza nowe pąki i dłużej kwitnie. Łatwo się rozmnażają przez sadzonki liściowe.

Trzykrotki
Trzykrotki mają sporo zróżnicowanych gatunków. Niektóre można uprawiać także w ogrodzie, inne są od dawna popularnymi roślinami doniczkowymi. Należy do nich m.in. trzykrotka pasiasta o kolorowych liściach oraz trzykrotka wężykowata – o liściach zielonych, choć ma również odmiany kolorowe. Te trzykrotki mają dość długie, przewieszające się pędy. Idealnie nadają się do wiszących doniczek lub postawienia na wysokim meblu.
Trzykrotki o kolorowych liściach rosną w półcieniu, natomiast te o zielonych – również w cieniu. Lubią lekko wilgotną ziemię, ale znoszą czasowe przesuszenie. Są tolerancyjne co do temperatury. Łatwo się rozmnażają – wystarczy obciąć kawałek pędu i włożyć do wody, żeby się ukorzenił. Warto to robić, bo trzykrotki z czasem tracą ładny wygląd i można je zastąpić nową rośliną.

Zielista Strenberga
Zielistka nie jest może „przebojem”, ale cieszy się niesłabnącą, choć niezbyt spektakularną popularnością. Warto ją jednak naprawdę docenić. Kiedyś równie często zdobiła pokoje, co różne poczekalnie i urzędy. Nieraz pozostawiana „sama sobie”, doskonale sobie radziła. Niestraszny jej czasowy brak wody, niedostatek światła, słaba ziemia, wahania temperatury. Nie można tylko jej przelewać.
Liście zielistki mogą kojarzyć się z trawą, ale są długie i przewieszające się, ozdobione białymi pasami. Roślina wypuszcza też charakterystyczne rozmnóżki na długich pędach. Wystarczy je odciąć i posadzić, żeby mieć nową roślinę. Kwitnie na biało, ale jej kwiaty są drobne i nie są bardzo dekoracyjne. Zielistka również skutecznie oczyszcza powietrze z toksyn.

Rośliny domowe, które czekają na "powrót"
Poza roślinami, które wróciły do łask, jest jeszcze kilka takich, które czekają na ponowne odkrycie. Należy do nich m.in.:
- aspidistra wyniosła, zwana żelaznym liściem – roślina, która zniesie prawie wszystko; niestety bardzo trudno ją obecnie kupić,
- mirt – roślina o wielu zastosowaniach i zaletach, również niemal obecnie niespotykana w sprzedaży,
- zaślaz (klonik) – pięknie kwitnąca roślina doniczkowa (na zdjęciu), czy spokrewniona z nim – lipka afrykańska (pokojowa)
Coraz częściej można kupić popularne kiedyś pantofelniki o bardzo oryginalnych kwiatach.