
Rzeka, strumień, rów melioracyjny
Wiele osób nabywa mieszkania na terenach zalewowych, licząc na szczęście, w myśl zasady „jakoś to będzie”. Niestety, praktyka często pokazuje, jak wielki jest to błąd. Ulewne deszcze wywołane zmianami klimatycznymi na Ziemi nawiedzają Polskę coraz częściej, sprawiając, że nawet spokojne rzeczki, które nigdy nie sprawiały problemów, zaczynają wylewać. Warto też uważać na obszary pozbawione normalnej kanalizacji deszczowej, odwadniane przydrożnymi rowami – podczas intensywnych opadów rowy nieraz okazują się niewydolne i woda zalewa okoliczne posesje.

Ferma drobiu
Ktoś, kto nie przebywał dłużej w pobliżu fermy drobiu, nie potrafi sobie wyobrazić, jak potworny panuje tam fetor. Smród wdzierający się do mieszkań potrafi być tak silny, że powoduje mdłości, a do tego bliskość fermy przyciąga stada much, których nie sposób pozbyć się z domu. Do takiego sąsiedztwa nie da się przywyknąć – w miejscach, gdzie powstają fermy, okolica z czasem zaczyna pustoszeć.

Mieszkania na wynajem krótkoterminowy
Gdy właściciel mieszkania w tym samym budynku postanowi wynajmować je turystom, dla sąsiadów oznacza to zwykle duże przykrości. Hałasy w dzień i w nocy, imprezy, trzaskanie drzwiami, głośne kłótnie, ryczący telewizor, śmieci na korytarzu i klatce schodowej – takie problemy to codzienność, gdy przez budynek przewijają się dziesiątki turystów rocznie. Niestety, przed takim sąsiedztwem trudno się uchronić – nie sposób bowiem przewidzieć, kiedy sąsiad postanowi sobie w ten sposób dorobić.